Niemal 48 ton zamiast dopuszczalnych 40 ważył zespół pojazdów z szambami betonowymi. Taki tonaż spowodował również przekroczenia dozwolonych nacisków osi. Oprócz tego z samochodu ciężarowego wyciekał olej. Z kolei przyczepa nie miała ważnego badania technicznego. Do zatrzymania doszło w okolicach Wolborza w powiecie piotrkowskim.
Trzy przeładowane ciężarówki wykluczyli z dalszej jazdy funkcjonariusze piotrkowskiej Inspekcji Transportu Drogowego. „Rekordzista”, przewożący szamba betonowe, ważył 17,5 tony za dużo. Jeden ze skontrolowanych kierowców miał nieważne prawo jazdy. Ważnych badań technicznych nie miał też jeden z przeładowanych pojazdów.
Dwie przeładowane ciężarówki i trzy samochody dostawcze zostały zatrzymane przez inspektorów ITD na drodze S8 w pobliżu Wolborza. Ponadto jeden ze skontrolowanych kierowców był w stanie po spożyciu alkoholu.
Samochody dostawcze o przekroczonym tonażu zatrzymali do kontroli inspektorzy łódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego. Najcięższe pojazdy ważyły 6,7 i 6,65 t. Przed dalszą jazdą, konieczny był przeładunek nadmiaru towarów. Nie obyło się też bez mandatów.
Trzy zdecydowanie przeładowane ciężarówki z szambami betonowymi wycofali tymczasowo z ruchu piotrkowscy inspektorzy łódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego. „Rekordzista” ważył ponad 58 ton zamiast dopuszczalnych 40. Każdy z zatrzymanych zespołów pojazdów miał także przekroczone dozwolone parametry nacisków osi na drogę.
Blisko 62 tony zamiast dopuszczalnych 32 ważył specjalistyczny pojazd - żuraw samochodowy, którego do kontroli zatrzymali funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego. Osie dźwigu samojezdnego wywierały też za duże naciski na drogę. Nienormatywny pojazd poruszał się bez wymaganego zezwolenia, więc został skierowany na wyznaczony parking strzeżony.
Pięć zestawów pojazdów, skontrolowanych przez inspektorów łódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego miało przekroczoną szerokość, długość i wysokość. - Ruch pojazdu nienormatywnego jest dozwolony pod warunkiem uzyskania zezwolenia. W każdym z pięciu przypadków tego nie dopilnowano - wyjaśniają funkcjonariusze. Pojazdy skierowano na parking.
Jedna ciężarówka przewoziła za ciężki i za szeroki ładunek bez wymaganego zezwolenia. W drugiej kierowca korzystał ze zmienionego oprogramowania tachografu – rejestrował swój rzekomy odpoczynek w trakcie jazdy. Nienormatywny zestaw został skierowany na parking strzeżony. Sprawą manipulacji tachografu zajmuje się policja. Nieprawidłowości stwierdzili funkcjonariusze łódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego.
Masa własna jednego z samochodów ciężarowych była znacznie zaniżona, przez co dopuszczalny tonaż przewożonego drewna przekroczono o ponad 17 ton. Inna ciężarówka wiozła za ciężkie o ponad 4 tony betonowe zbiorniki. Przeciążone zespoły pojazdów wstrzymali inspektorzy z oddziału w Piotrkowie Trybunalskim łódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego.
Ładunek drewna spowodował przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej w jednym przypadku o 12, a w drugim o 7 ton. Inspektorzy z oddziału terenowego Inspekcji Transportu Drogowego z Piotrkowa Trybunalskiego nie mieli wyboru. Przewóz nie mógł być kontynuowany.
