W sobotę, 19 kwietnia "Dzień otwarty" w Urzędzie Skarbowym w Piotrkowie.
Ponad 10 ton żywności ma do rozdania piotrkowska fundacja Divine Mercy współpracująca z łódzkim Caritasem. Akcja właśnie ruszyła. Mąka, mleko, sery, płatki kukurydziane, dżem - to pierwsze produkty jakie otrzymują wskazane przez MOPR osoby. Z tej formy pomocy można skorzystać raz w miesiącu. Fundacja mieści się przy ul. Pijarskiej 4 w Piotrkowie.
Chciałbym zwrócić uwagę Piotrkowian, na pewien niezauważony fakt. Mamy jednego, bezdyskusyjnego, nie odkrytego prawicowca w PT. Jest to Karta Miejska.
Od dziś w Piotrkowie zaczyna funkcjonować Inspekcja Transportu Drogowego - pierwsza zamiejscowa delegatura w województwie łodzkim inspekcji drogowej w Łodzi.
Zagrożona może być realizacja projektu "Trakt Wielu Kultur" a to za sprawą zmiany interpretacji przepisów unijnych. Piotrków może otrzymać dużo mniej pieniędzy niż zakładał, albo otrzymać je znacznie później.
Zaniedbanie, do jakiego doszło w prosektorium szpitala na ul. Rakowskiej wstrząsnęło nie tylko mieszkańcami Piotrkowa. Wydarzenie to komentowały również ogólnopolskie programy informacyjne.
Przypomnijmy, że zwłoki zmarłych w szpitalu osób, mimo że zostały przewiezione do prosektorium, nie zostały schowane do chłodni. Skutki tego zaniedbania już znamy.
Teraz pozostaje tylko pytanie, jak mogło dojść do tej tragedii. Policja wszczęła już śledztwo w sprawie znieważenia zwłok. W miniony piątek materiały sprawy trafiły do prokuratury. - Wstępna kwalifikacja czynu dotyczy znieważenia zwłok. Materiały dotyczące sprawy wróciły do nas z prokuratury. Trwają czynności dochodzeniowe, wkrótce zostaną przesłuchani świadkowie – informuje rzecznik prasowy piotrkowskiej policji, posterunkowa Małgorzata Para.
Jak udało się dowiedzieć Strefie Fm, piotrkowska policja pod nadzorem prokuratury prowadzi dochodzenie w sprawie znieważenia zwłok, do którego doszło w ubiegłym tygodniu w prosektorium Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego przy ul. Rakowskiej w Piotrkowie.
"Podwójną tragedię przeżyły rodziny osób, które w ostatni weekend zmarły w Samodzielnym Szpitalu Wojewódzkim przy ul. Rakowskiej w Piotrkowie. Ciała przeniesiono do przyszpitalnego prosektorium, ale nikt nie schował ich do chłodni. Upał i burza doprowadziły do błyskawicznego rozkładu"- czytamy w piątkowym wydaniu Dziennika Łódzkiego