O problemach związanych ze składem węgla przy ul. Próchnika w Piotrkowie na łamach “Tygodnia Trybunalskiego” pisaliśmy już kilkakrotnie, przytaczając argumenty tych, którzy składu sobie w tym miejscu nie życzą (mieszkańcy pobliskich bloków, radni) i tych, którzy jednak postanowili go tu urządzić. Sprzeczne interesy, sprzeczne wizje, a w konsekwencji cała masa kontroli zarządzonych przez różne instytucje. Wynik jednej z nich właśnie poznaliśmy, choć sprawa do końca przesądzona nie jest. O być albo nie być składu węgla przy Próchnika zadecyduje ostatecznie... minister kultury.
Instytut Historii i Instytut Filologii Polskiej zapraszają na wykład otwarty pracownika ISM prof. UJK dr hab. Patrycji Jakóbczyk-Adamczyk. Wykład odbędzie się 21 listopada na terenie Filii UJK, budynek dydaktyczny B, sala 117.
Od kilku dni mieszkańcy Piotrkowa żyją wiadomością o utworzeniu przez firmę HAK składowiska odpadów niebezpiecznych na terenie miasta. Ludzie boją się, że zalegające odpady będą zagrażać ich zdrowiu.
O wartościach w polityce opowiadał dzisiaj studentom poseł John Godson - gość Wyższej Szkoły Handlowej w Piotrkowie.
Gościem Wyższej Szkoły Handlowej w Piotrkowie, podczas pierwszego w nowym roku akademickim, wykładu otwartego będzie poseł na Sejm RP John Godson.
Szymon Miazek, radny Rady Miasta Piotrkowa będzie zbierał podpisy przeciwko utworzeniu w mieście magazynu niebezpiecznych odpadów, który firma „Hak” chce wybudować na terenie swojego zakładu przy ul. Wolskiej i Orlej.
Wczoraj około godziny 22.00 dyżurny tomaszowskiej komendy został powiadomiony o zgonie 33-letniego mieszkańca Tomaszowa Mazowieckiego. Mężczyzna chciał prawdopodobnie ukraść metalowe elementy. Został śmiertelnie porażony prądem.
Ponad stu uczniów na jednym roku będzie się mogło kształcić w Nowej Akademii Haeringa w Piotrkowie, która powstanie obok obecnego zakładu firmy.
O składzie węgla przy ul. Próchnika w Piotrkowie pisaliśmy w “Tygodniu Trybunalskim” już wielokrotnie (były protesty mieszkańców skierowane do Rady Miasta, były protesty właściciela terenu, który czuł się szykanowany kolejnymi kontrolami). Tym razem wracamy do niego z powodu interwencji jednego z naszych czytelników, który jest oburzony faktem, że kontrolerzy z ochrony środowiska wypytywali go o ilość kupowanego węgla. Postanowiliśmy więc sprawdzić rzecz na miejscu.
Prywatny inwestor stara się by w Bilskiej Woli (gm. Sulejów) móc składować materiały rakotwórcze. Gmina sprzeciwia się budowie tego składowiska.