W miniony weekend przez nasz region ponownie przeszły burze z obfitymi opadami deszczu. W niektórych miejscach ulewy szczególnie dały się we znaki mieszkańcom. Strażacy mieli pełne ręce roboty, zwłaszcza w Sulejowie.
Dziś po południu, mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego zostali zaskoczeni gwałtowną ulewą, która spowodowała liczne zalania ulic i piwnic. Intensywne opady deszczu rozpoczęły się około godziny 18, paraliżując ruch drogowy i powodując znaczne utrudnienia.
Strażacy zabezpieczyli trzy posesje w Sulejowie przy ulicy Błonie. Zatory lodowe powodowały piętrzenie się wody w rzece, co stwarzało zagrożenie zalania tych posesji.
Jesień pokazuje swoje najgorsze oblicze. Także dziś mapa Polski pełna jest ostrzeżeń przed bardzo mocnym deszczem. W województwie łódzkim strażacy mieli pełne ręce roboty. Do lokalnych podtopień i zalanych piwnic wyjeżdżali 75 razy. Więcej pracy niż zazwyczaj mieli też strażacy z Piotrkowa i powiatu.
Podniósł się poziom wody w Pilicy - przekroczono już stan ostrzegawczy, czyli 230 centymetrów.
Mieszkańcy miejscowości Kłudzice w gminie Sulejów muszą walczyć z podtopieniami na kilkusetmetrowym odcinku drogi powiatowej. Nagromadzona woda może podtapiać okoliczne posesje, a ponadto utrudnia przejazd przez miejscowość. Od trzech dni na miejscu pracują strażacy z OSP w Przygłowie i Kłudzicach.
Czy Pilica w Sulejowie zostanie wreszcie pogłębiona? Niestety na pewno nie stanie się to szybko. Po raz kolejny pojawiły się bowiem problemy.
W Piotrkowie grzmiało dziś już od godz. 14.00. Wieczorem burza rozpętała się na dobre, a opady były tak intensywne, że Strawa na Starym Mieście znów wylała.
Nie tylko silne opady deszczu są przyczyną zalań i podtopień gospodarstw, ale przede wszystkim niedrożne rowy melioracyjne. Jak zauważa Straż Pożarna w Piotrkowie, rowy i przepusty często są pozasypywane.
Rzeka Luciąża w gminie Sulejów przekroczyła stan alarmowy. Poziom wody od wczoraj nieco opadł, ale nadal przekracza normy. Na Pilicy poziom wody wzrasta.