22 kwietnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Ziemi. Z tej okazji w piątek zorganizowano akcję sadzenia dębowego lasu w okolicy Osady Leśnej w Kole.
Do Leśnego Ośrodka Edukacji i Rehabilitacji Zwierząt w Kole trafił kolejny tymczasowy lokator. Tym razem pod opiekę specjalistów oddano jeża, który najpewniej został potrącony przez samochód. Zwierzę miało jednak sporo szczęścia w nieszczęściu, bo znalazła je technik weterynarii, która przed przewiezieniem go do Koła, opatrzyła jego ranę. Aktualnie ssak dochodzi do siebie i wkrótce ponownie na wolność.
Leśna Osada Edukacyjna w Kole otrzymała ufundowany przez samorząd Powiatu Piotrkowskiego kontener do transportu rannych zwierząt. Podarunek przekazał starosta Piotr Wojtysiak.
Bóbr, który pod koniec listopada ranny trafił do Leśnej Osady Edukacyjnej w Kole, wrócił na wolność. Leśnicy, którzy opatrzyli jego rany, uznali, że zwierzę jest już na tyle silne, że poradzi sobie w swoim naturalnym środowisku. Zapowiadają jednak, że planują go odwiedzać.
Zakrwawiony i osłabiony bóbr został znaleziony przez strażaków ochotników z OSP w Wąwale (pow. tomaszowski). Zwierzę zostało przewiezione do Leśnej Osady Edukacyjnej w Kole, gdzie otrzymało już niezbędną pomoc.
Dwa ranne myszołowy trafiły do Leśnej Osady Edukacyjnej w Kole z powiatów opoczyńskiego i skierniewickiego. Zwierzęta zostały już poddane pierwszym zabiegom, które mają pomóc im w dojściu do pełnej sprawności. Pierwszy z nich najpewniej został zaatakowany przez innego drapieżnika, a drugiego potrącił samochód.
Bocian czarny trafił pod opiekę pracowników Nadleśnictwa Piotrków. Zwierzęciem zajmą się teraz specjaliści z Leśnej Osady Edukacyjnej w Kole. Właśnie tam ptak spędzi najbliższe miesiące, dzięki czemu będzie można wykonać mu profilaktyczne badania.
Wizyta prezydenta w Leśnej Osadzie Edukacyjnej w Kole będzie miała dalsze, dość niespodziewane skutki. Andrzej Duda postanowił przekazać osadzie prezenty. Żywe prezenty.
Funkcjonariusze z komisariatu w Grabicy pospieszyli na pomoc rannemu bocianowi, którego zauważył kierowca jadący drogą krajową 74. Sytuacja wymagała szybkiej reakcji, ponieważ obecność zwierzęcia na drodze stwarzała zagrożenie dla niego oraz uczestników ruchu drogowego. Na szczęście wszystko zakończyło się szczęśliwie, a bocian pod opieką leśników wraca do zdrowia.
Zimą zwierzęta mają mniej możliwości zdobywania pokarmu. Wielu z nas decyduje się im pomóc i na przykład dokarmia ptactwo. Okazuje się, że można to robić w taki sposób, by zwierzęta wracały do nas również wtedy, gdy mroźne miesiące miną. Wtedy pomogą nam w walce z insektami.