Tym razem coś dla miłośników historii, bo z jednej strony proponujemy powieść, której akcja osadzona jest w czasach II wojny światowej, a z drugiej - ciekawą książkę opisującą największą pandemię w dziejach ludzkości. A była nią dżuma. Na okrasę dorzucamy coś lekkiego – powieść obyczajową nie tylko dla nowożeńców.
Nie mamy już w Polsce epidemii koronawirusa. Od poniedziałku jest za to stan zagrożenia epidemią. Sprawdzamy jakie jest zainteresowanie szczepieniami przeciw covid-19 w Samodzielnym Szpitalu Wojewódzkim im. M. Kopernika w Piotrkowie.
Piotrków żyje epidemią koronawirusa. Niektórzy się szczepią, inni przekonują, że wirus to światowy spisek, a jeszcze kolejni, że covid-19 w ogóle nie istnieje. W cieniu koronakryzysu rozwija się jednak choroba, o której większość zdaje się zapominać. Wścieklizna, bo o niej mowa, zatacza coraz szersze kręgi wśród zwierząt. Najgorzej jest na Mazowszu, ale szczególną ostrożność powinniśmy zachować także w naszym regionie.
Obecnie trwają na poziomie europejskim analizy, czy istnieje możliwość przedłużenia istniejących certyfikatów o określony okres czasu - przekazało PAP Ministerstwo Zdrowia.
W niezaszczepionym, w sposób dostateczny, społeczeństwie rosyjskim każdego dnia na COVID-19 umiera 800 osób. U zaszczepionych Brytyjczyków, przy porównywalnej liczbie zachorowań, zgonów jest siedem razy mniej - powiedział PAP wirusolog prof. Włodzimierz Gut.
To ostatni moment na to, aby zaszczepić się przed nadchodzącą czwartą falą COVID-19 – powiedział PAP specjalista ds. chorób zakaźnych prof. Miłosz Parczewski. Przypomniał, że aby wykształciła się odporność, potrzeba kilku tygodni.
Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski pytany w czwartek w radiu RMF FM o możliwe obostrzenia podczas czwartej fali zaznaczył, że jeżeli takie zostaną wprowadzone, to będą dotyczyły regionów z niskim poziomem wyszczepienia.
42 proc. Polaków pod wpływem pandemii chce ograniczać wydatki, głównie na przyjemnościach: książkach, kinie, usługach fryzjerskich czy jedzeniu na mieście - wynika z badania dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Dodano, że równocześnie nie chcą oszczędzać na zdrowiu i wydatkach na zwierzęta.
Nie przewiduję kolejnej dużej fali wzrostu zachorowań na COVID-19. Wzrost nastąpi, ale będzie to falka, a nie fala - powiedział w piątek PAP wirusolog prof. Włodzimierz Gut.
Nadchodzący weekend majowy może mieć kluczowe znaczenie dla tempa wygaszania epidemii – podkreśla główny inspektor sanitarny Krzysztof Saczka, który wystosował w środę apel o rozwagę i respektowanie przepisów prawa. Zapowiedział też kontrole.