TERAZ 5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Umiarkowana
reklama

Strach, śmiech i chłód – czyli jak Morsy rozpoczęły sezon

S.Szokalska
Sylwia Szokalska sob., 25 października 2025 16:56

Upiorne kostiumy, dyniowe lampiony i... lodowata woda. Piotrkowskie Morsy postanowiły połączyć halloweenową zabawę z inauguracją nowego sezonu kąpielowego. W chłodnych wodach, wśród śmiechu i kolorowych przebrań, rozpoczęli sezon morsowania 2025/2026, udowadniając, że nawet zimno może być świetną okazją do dobrej zabawy.

Choć w Polsce popularne halloween nie jest oficjalnie świętem ani kościelnym ani państwowym, z roku na rok zyskuje coraz większą popularność - zwłaszcza wśród młodzieży. Upiorne przebrania, słodycze i dobra zabawa stała się jednak rownież okazją do rozpoczęcia zimnych kąpieli. Koniec października to idealny moment do przyzwyczajania się do chłodniejszych temperatur, a przebrania uatrakcyjniają tę wyjątkową, pierwszą kąpiel w sezonie. Piotrkowskie Morsy w ten właśnie sposób zainaugurowały sezon 2025/2026.  

 Inauguracja sezonu rozpoczęła się tuż po godzinie 15.00 na piotrkowskim kąpielisku "Słoneczko". Oprócz  ciekawych kostiumów Piotrkowskie Morsy przygotowały również ognisko z kiełbaskami, ciepłą zupę i coś słodkiego. Na plaży stanęła również balia z ciepłą wodą i sauna w namiocie.

Mamy taką nadzieję, że chociaż w tym roku zima nas rozpieści, że będzie dużo lodu, mróz i będziemy czerpać dużo radości i w tym sezonie. Zimna woda zdrowia doda - oprócz walorów fizycznych jest również mnóstwo tych fizycznych, więc zachęcamy wszystkich do morsowania razem z nami. Spotykamy się w sezonie zimowym co niedzielę o 11.30 na Słoneczku - mówił Arkadiusz Adamczyk z Piotrkowskich Morsów

Halloween to święto obchodzone co roku 31 października, wywodzące się z celtyckiego święta Samhain, które symbolizowało koniec lata i początek zimy. Według dawnych wierzeń tego dnia granica między światem żywych i zmarłych stawała się wyjątkowo cienka.

Dziś Halloween to przede wszystkim święto zabawy - pełne przebrań, dyniowych lampionów, dekoracji, imprez tematycznych i zwyczaju „cukierek albo psikus”. W Polsce tradycja ta zyskuje coraz większą popularność - szczególnie wśród młodzieży, kin, klubów i centrów rozrywki, które organizują wydarzenia w klimacie grozy.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 23

    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio