- Wprowadzanie zwierząt domowych na tereny przeznaczone do wspólnego użytku dozwolone jest wyłącznie na uwięzi, a psy agresywne dodatkowo powinny mieć kagańce. Na podstawie przepisów Kodeksu Wykroczeń za niedostosowanie się do tych zaleceń grożą mandaty w wysokości do 500 zł. W tym roku interweniowaliśmy już 57 razy w takich sprawach, bo właściciele nie zawsze zachowują się odpowiedzialnie - powiedział Jan Sońta, kierownik Referatu ds. Wykroczeń piotrkowskiej Straży Miejskiej.
W Polsce jest aż 7 milionów psów, a przypadki pogryzienia zgłaszane są niemal co miesiąc. - Mam nadzieję, że ewentualna zmiana przepisów sprawi, że nieostrożnych opiekunów zwierząt będzie coraz mniej - podsumował Jan Sońta.
Komentarze 12
01.06.2018 13:41
Jeśli pies się słucha, nie dobiega do innych psów czy osób lub dobiega, ale nie jest przy tym agresywny to według mnie nie ma problemu, żeby biegał bez smyczy czy kagańca, a gdy zaczynają się upały to kaganiec na psim pysku to zabójstwo dla czworonogów
27.05.2018 23:18
A co to da jak policja z Sulejowa wezwana na interwencje tlumaczy się ze nic nie moga zrobić nawet jak jeden pies pogryzie drugiego bo właściciel jest dobrego serca i pozwala się psu wybiegac po polu.
27.05.2018 07:51
Mój kot sam wychodzi z domu i nie ma go cały dzień, nie wiem gdzie wtedy przebywa.
26.05.2018 20:06
Popieram. Po Szczekanicy jeździ taki facio na rowerze a pies (wygląd owczarka niemieckigo) biegnie sobie obok niego gdzie chce. Bez kaganca i smyczy. Inni (bo nie tylko on ma tam psa) jakoś mogą trzymać psa na smyczy tylko nie on.
26.05.2018 16:04
Nareszcie wezmą się za te kundle, bardzo dobrze.