- Jak wstępnie ustalili policjanci 41-letnia piesza wtargnęła na jezdnię w miejscu niedozwolonym, wprost pod nadjeżdżający rower, którym kierował 44-letni mężczyzna. W wyniku zdarzenia piotrkowianka doznała urazu ręki. Z obrażeniami trafiła do piotrkowskiego szpitala - informuje mł. asp. Ilona Sidorko z KMP w Piotrkowie.
Uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
Komentarze 7
08.07.2015 17:08
Kawał taki był:
[i]Wtargnęła kobitka na jezdnię nie rozejrzawszy się, prosto pod jadący rower. Łup! - rowerzysta leży, kobitka też leży i jęczy poobijana. Facet wstał i próbuje ją pocieszać:
- Niech pani nie narzeka, i tak miała pani duże szczęście...
- Panie, jakie szczęście?! Najechał mnie pan, potłukłam się, wszystko mnie boli...
- A widzi pani, mimo wszystko ma pani szczęście. Ja dzisiaj mam wolne, ale normalnie to jestem na tej trasie kierowcą autobusu...[/i]
;)
07.07.2015 20:21
Naje.ani to do domu.
07.07.2015 15:15
To do szpitala nie miało daleko.
07.07.2015 15:07
Dawno ,dawno temu przed rowerem-bicyklem biegł gość z czerwoną chorągiewką i ostrzegał....a i tak były takie "zdarzenia".
07.07.2015 14:16
A co z rowerem , czy był dopuszczony do ruchu czy miał ważny przegląd