TERAZ 5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Umiarkowana
reklama

Wszedł przez okno i został do rana

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk pt., 2 września 2016 06:56
Intruz wszedł do mieszkania przez okno. Kiedy 66-letnia kobieta zażądała, by natychmiast opuścił jej mieszkanie, ten wykręcił jej ręce i zabrał telefon, by nie mogła wezwać policji. Wyszedł dopiero nad ranem.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 29 sierpnia wieczorem 29-letni piotrkowianin wybił szybę w oknie mieszkania przy ulicy Wojska Polskiego, a następnie wszedł do środka, gdzie przebywała lokatorka – matka jego byłej dziewczyny. Sprawca nie reagował na kilkukrotne żądania kobiety do opuszczenia mieszkania. Mężczyzna wyjął klucz z zamka i przez kilka godzin przebywał w środku. Kiedy pokrzywdzona usiłowała skontaktować się z policją, sprawca wykręcił jej ręce, popchnął na podłogę i zabrał telefon. Twierdził, że czeka na swoją byłą dziewczynę. Nieproszony gość wyszedł dopiero nad ranem.

 

30 sierpnia po południu powiadomieni o zdarzeniu policjanci zatrzymali 29-latka na ulicy Wiejskiej. Śledczy przedstawili mężczyźnie zarzuty naruszenia narządów ciała i naruszenia miru domowego. Sprawcy grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali telefon 66-latki.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 29

    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio