TERAZ2°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

"Wsypał" kolegę, sam też może trafić do więzienia

Policja
Policja czw., 14 grudnia 2023 10:22
Policjanci z ogniwa wywiadowczego tomaszowskiej policji, zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 24 i 25 lat. Starszy z nich odpowie za posiadanie narkotyków i umyślne wprowadzenie w błąd policjantów, co do swoich personaliów. Młodszy, który był poszukiwany, trafił już do aresztu, gdzie odbywa zasądzoną wcześniej karę pozbawienia wolności.
Zdjęcie
Autor: fot.: KPP w Tomaszowie Mazowieckim

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Policjanci wykonując zadania służbowe, zauważyli na jednej z ulic w centrum miasta mężczyznę, który na ich widok odwrócił się i wszedł pospiesznym krokiem w bramę jednej z kamienic. Funkcjonariusze ruszyli za nim, a po chwili zauważyli go przy budynku, gdzie został wylegitymowany.

Policjanci zorientowali się, że wskazane przez mężczyznę personalia nie należą do niego. Podczas kontroli osobistej znaleźli przy nim dwie torebki z białym proszkiem, co dało podstawy do jego zatrzymania. To skłoniło go do podania policjantom autentycznych danych. Okazało się, że zatrzymanym był 25-letni tomaszowianin, który przyznał również, że zabezpieczona przez policjantów substancja to amfetamina. Twierdził, że wskazał personalia kolegi bo myślał, że jest poszukiwany - mówi asp. sztab. Grzegorz Stasiak z KPP w Tomaszowie Mazowieckim.

 

Policjanci podejrzewali, że mężczyzna w miejscu zamieszkania może posiadać więcej zakazanych środków, dlatego pojechali przeprowadzić tam przeszukanie.

W miejscu zamieszkania 25-latka zastali jego o rok młodszego kolegę, którego personaliami posłużył się podczas legitymowania. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnych bazach informatycznych, okazało się, że to właśnie 24-latek był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności, co skutkowało zatrzymaniem również i jego - dodaje Stasiak.

 

24-latek trafił już do aresztu gdzie odbywa zaległą karę pozbawienia wolności, zaś jego starszy kolega został ukarany mandatem za umyślne wprowadzenie w błąd legitymujących go policjantów oraz usłyszał zarzut posiadania zabronionych prawem substancji psychoaktywnych, za co grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.    

 

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 4

    reklama

    Dla Ciebie

    2°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio