Panie przymierzały peruki, malowały twarz takimi kosmetykami, które nie wpływają negatywnie na proces leczenia. Agnieszka Ciechońska z Fundacji Piękniejsze Życie mówi, że choroba nie zabiera kobiecie urody pod warunkiem odpowiedniego podejścia do zaistniałej sytuacji: - Zwracamy uwagę na to, że organizm inaczej reaguje, więc trzeba dobierać odpowiednie linie dostosowane dla pacjentek hipoalergicznych. Co do kolorystyki, dobieramy do typu urody, pokazujemy też sposób malowania, by nie widać było, że pani jest w
trakcie leczenia.
Pani Renata, uczestniczka warsztatów, mówi, że dobry wygląd poprawia samopoczucie, a to ma wielką wartość podczas pokonywania nowotworu. - Dobre samopoczucie zdecydowanie wpływa na postęp leczenia, dlatego z chęcią biorę udział w warsztatach, które mogą mi pomóc podkreślić swoją kobiecość.
NU-MED Centrum Diagnostyki i Terapii Onkologicznej w Tomaszowie Mazowieckim i Fundacja "Piękniejsze Życie", zapowiadają organizację kolejnych warsztatów. W planach są również inne zajęcia o odżywianiu się podczas walki z chorobą nowotworową.
Komentarze 0