Niedawno informowaliśmy o zmianie oznakowania przy wyjeździe z parkingu Lidla przy ul. Kostromskiej w Piotrkowie Trybunalskim. Nowa organizacja ruchu wprowadziła obowiązkowy skręt w prawo. Niestety, wielu kierowców ignoruje nowe znaki i nadal jeździ „na pamięć”, przejeżdżając przez podwójną linię ciągłą lub skręcając w lewo – wbrew przepisom.
W związku z tym piotrkowska policja przeprowadziła w czwartek akcję profilaktyczną mającą na celu przypomnienie kierowcom o obowiązujących zmianach.
Na dzisiaj zaplanowaliśmy takie działania profilaktyczne, działania doraźne pod kątem bezpieczeństwa w ruchu drogowym, pod kątem zdarzeń drogowych na wysokości Lidla, gdzie w statystyce, którą prowadzimy, widać, że kierujący nie stosują się do obowiązującego oznakowania. Myślę, że dzisiaj raczej będziemy pouczać, bo to jest taka nasza akcja pilotażowa, którą będziemy na pewno powtarzać i to są działania profilaktyczne, które mają na celu przypomnienie kierującym o zmianie tego nowego oznakowania - mówił podkomisarz Jan Kopacz, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego w Piotrkowie.
Niestety ilość kierowców, którzy nie zwracają uwagi na nowe oznakowanie jest duża. Podczas naszej obecności w tym miejscu co najmniej kilku kierowców złamało przepisy. W trakcie trwania akcji mieliśmy też okazję spotkać mieszkańca, który wyraził swoje zdanie na temat nowego oznakowania, które się pojawiło i jego usytuowania.
Niech Pan zobaczy ten znak tu, nakaz skrętu. Jakie szanse ma kierowca zobaczyć ten znak wyjeżdżając z tamtej dalszej części parkingu? Nie jest w stanie. Są jakieś zasady, które by określały w jakiej odległości ten znak powinien dla kierowcy być widoczny. Powinno się rozważyć, żeby ewentualnie obniżyć ten znak, żeby powiedzmy był mniej więcej na wysokości oczu kierowcy, ewentualnie ciut powyżej - mówił pan Andrzej.
Wątpliwości co do oznakowania i zastosowanych rozwiązań nadal istnieją, jednak na tą chwilę musimy się stosować do obecnych oznaczeń.
Podobne akcje będą jeszcze powtarzane aby mieszkańcy nie jeździli „na pamięć” i zwracali uwagę na nowe oznaczenia.
Choć w czwartek kierowcy byli głównie pouczani, w przyszłości mogą spodziewać się mandatów. Przepisy są jednoznaczne:
Nieprzestrzeganie znaku nakazu skrętu w prawo (C-2) – mandat 250 zł i 5 punktów karnych.
Przejechanie przez linię podwójną ciągłą – mandat 200 zł i 5 punktów karnych.
Policjanci podkreślają, że zmiany zostały wprowadzone w trosce o bezpieczeństwo i obowiązkiem kierowców jest dostosowanie się do nich – niezależnie od przyzwyczajeń.
Komentarze 35