Porozumienie podpisane zostało po szeregu spotkań, które odbywały się by wypracować wspólne stanowisko, w celu rozwiązania problemu przemieszczającej się po terenie trzech gmin (tj. gminie Wolbórz, gminie Moszczenica oraz gminie Będków) watahy psów.
W Urzędzie Miejskim w Wolborzu zostało wypracowane ostateczne stanowisko, które zakończyło się podpisaniem porozumienia o współpracy jedynie pomiędzy gminą Wolbórz, a gminą Moszczenica. Będków wycofał się z porozumienia.
Jego celem jest ułatwienie i przyspieszenie działań dotyczących wyłapania watahy psów przez Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Bełchatowie, z którym obie gminy mają podpisaną umowę, a także podzielenie się kosztami przeprowadzenia akcji wyłapywania i przechowywania psów w schronisku.
Komentarze 16
24.10.2024 07:40
A WYLAPAC TYCH CO SZKODZA POLSCE.
TYCH CO LADOWALI NAS I LADUJA W PIEKLO KONFLIKTU Z ROSJA
21.10.2024 21:18
ja znam jednego psa jak chcecie dam namiary
14.10.2024 19:05
Dlaczego artykuł otwiera takie zdjęcie psa? Bezpańskie psy są wychudzone, smutne i osamotnione.
14.10.2024 19:01
I gość wraz z rodzinką na stacji pkp patrzący się z obrzydzeniem.
13.10.2024 14:25
A kiedy akcja wyłapywania nadmiarowych urzędników siedzą po gminach nic nie robią po za wymianą dowodu osobistego . Za komuny komputerów nie było a liczba urzędników w kraju to ze 160 tys. a dziś ponad 600 tys. a może więcej. Za poprzedniej kadencji w mieście byli tacy co nic nie robili ale kasa na konto wpływała takie to oszczędne państwo mamy.