Ta instytucja prowadzi piotrkowskie schronisko już od 10 lat i jak mówi jej prezes Grażyna Fałek, pracownicy towarzystwa najlepiej znają panujące tam realia.
- Mamy też duży wkład w to schronisko. Wiele rzeczy kupiliśmy z naszych pieniędzy. Każdego roku zbieramy środki na rzecz zwierząt. Przez te 10 lat współpraca z Urzędem Miasta układała się bardzo dobrze, a dobra współpraca przekłada się na opiekę nad zwierzakami – mówi Grażyna Fałek
Oferta towarzystwa opiewa na kwotę 480 tysięcy złotych, to o 30 tysięcy więcej niż magistrat planował przeznaczyć na ten cel. Jak poinformował nas Jarosław Bąkowicz, kierownik Biura Prasowego Urzędu Miasta, podczas najbliższej sesji Rady Miasta do radnych ma trafić wniosek o zwiększenie zaplanowanej puli na prowadzenie schroniska.
(Strefa FM)
Komentarze 1
07.12.2013 11:23
Ja jestem zwolennikiem systemu, który obowiązuje na Zachodzie. Nie łoży się tam na schroniska.
Jedyne, co w naszym przypadku pocieszające, to fakt, że kilka osób ma w tej psiarni miejsca pracy. To popieram.
Poza tym - schronisko to jedyna udana inwestycja obecnego pana prezydenta. Inwestycja na miarę tak wielkiego męża stanu.