Trwają zaawansowane prace przy wznoszeniu murka w miejscu dawnego ratusza na piotrkowskim Rynku. Ciągle jednak nie wiadomo ile będzie kosztowała ta inwestycja. Władze Piotrkowa pytane o kosztorys unikają odpowiedzi jak ognia.
- Budowa murka jest rozliczana kosztorysem powykonawczym, wobec tego dopiero po wykonaniu zostaną dokonane obmiary i wtedy będzie można powiedzieć ile kosztuje jego budowa. Na pewno jednak zdecydowanie mniej niż zakładaliśmy - powiedział wiceprezydent Piotrkowa Adam Karzewnik.
Autor: foto. raroz
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Przypomnijmy, że początkowo kontrowersyjny projekt miał kosztować blisko milion złotych. Po ogłoszeniu tej informacji w mediach ponownie rozgorzała dyskusja na temat tego, czy jest sens, aby za tak "bajońską" sumę wznosić murek. W tej sprawie zorganizowano specjalne spotkanie z radnymi.
Na władze miasta spadła fala krytyki, dlatego postanowiono ponownie rozpatrzyć projekt w celu maksymalnego zmniejszenia kosztów.
Jak zapewnia wiceprezydent Karzewnik udało się to zrobić. Zmieniły się materiały do wykonania projektu, a także sama konstrukcja wyniesienia murka.
Ile udało się zaoszczędzić? Nie wiadomo.
Prace na Rynku mają się zakończyć do końca sierpnia bieżącego roku. Pierwotnie murek miał być ukończony w maju.
Jak wygląda obecnie ta inwestycja można zobaczyć w linku 'Galeria' -> Fotoreportaże.
Komentarze 7