9 października w Bukowcu w powiecie tomaszowskim do studni wpadł baran. Zwierzę utknęło na głębokości 30 metrów. Dzięki pomocy strażaków baran przeżył.
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Zanim na miejsce zdarzenia dotarli ratownicy wysokościowi, strażacy improwizowanym sposobem podawali powietrze na dno studni, aby mieć pewność, że zwierzę ma czym oddychać – podkreśla Komenda Wojewódzka PSP w Łodzi.
Komentarze 9