Przypomnijmy, za odbiór śmieci posegregowanych w jednosobowym gospodarstwie domowym piotrkowianie zapłacą 8 złotych i 50 groszy. Jeśli jednak mieszkańcy nie zadeklarują, że nie będą segregować odpadów, wówczas, opłata miesięczna od każdej osoby zamieszkałej w gospodarstwie domowym wyniesie 12 złotych.
Pojawia się jednak pytanie, czy różnica pomiędzy stawkami nie jest zbyt mała i czy w związku z tym mieszkańcy rzeczywiście będą śmieci segregować. - Weryfikacją zajmie się firma, która wygra przetarg. Jeżeli segragacje nie bedą spełniać norm, to będzie z pewnością wdrożona procedura mobilizacji mieszkańców. Wystarczy, że część mieszkańców (to jest pewna nie sprawiedliwość) nie przystosuje się do segregacji, a będzie to rzutowało na wszystkich mieszkańców. Niestety - mówi Błaszczyński.
Jak będzie w rzeczywistości, przekonamy się już w lipcu, wtedy bowiem wejdą w życie regulacje dotyczące nowego sposobu obliczania opłat za śmieci. Wcześniej jednak ma ruszyć kampania informacyjna w tej sprawie. Ponadto w kwietniu władze miasta zamierzają przeprowadzić cykl spotkań informacyjno- konsultacyjnych z piotrkowianami.
(Strefa FM)
Komentarze 12