TERAZ2°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Zła
reklama

Starosta wypłynął na głęboką wodę

JaKac1
JaKac1 pt., 5 lipca 2013 13:48
W Barkowicach Mokrych nad Zalewem Sulejowski podpisano porozumienie pomiędzy powiatem piotrkowskim a Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym.

Ratownicy zadbają o bezpieczeństwo wypoczywających nad zbiornikami w powiecie piotrkowskim (Zalew Sulejowski, Cieszanowice, Czarnocin), a wesprze ich w tym samorząd powiatu.

- Ustawa nakłada na nas obowiązek usuwania z wody obiektów pływających, które zagrażają bezpieczeństwu. Podpisaliśmy więc porozumienie z WOPR-em, ponieważ oni mają zarówno wiedzę, jak i umiejętności – mówił dziś Stanisław Cubała, starosta piotrkowski. - Najważniejszą jednak sprawą jest bezpieczeństwo w wodzie i nad wodą. W tym sezonie doszło już do kilku utonięć. Myślę, że najważniejsza jest profilaktyka. Trzeba rozmawiać o bezpieczeństwie przede wszystkim z dziećmi i młodzieżą. A jeśli już zdarzy się jakiś wypadek, musi znaleźć się ktoś, kto będzie w stanie podjąć profesjonalną akcję ratunkową. Nadzorowanych kąpielisk jest bardzo mało, dlatego rola WOPR-u jest tutaj bardzo istotna. Starostwo będzie wspierać działania ratowników, początkowo kwotami, które będą przeznaczane np. na paliwo, na bieżące funkcjonowanie. Będziemy również chcieli doposażyć WOPR w dobry sprzęt. Będę też rozmawiał z samorządami gminnymi, aby podjąć współpracę wsparcia WOPR-u. Nasze wsparcie będzie zależne od potrzeb w danym roku. Mam nadzieję, że do tego wsparcia przyłączy się nie tylko Starostwo, ale również gminy naszego powiatu.

Czy nad Zalewem będzie bezpieczniej? Przekonany jest o tym Michał Strzelczyk, wiceprezes Rejonowego WOPR w Piotrkowie. - Myślę, że ta współpraca będzie owocna przez wiele, wiele lat.


Brawura, alkohol, przecenianie swoich umiejętności – to najczęstsze przyczyny wypadków, do których dochodzi w wodzie i nad wodą. Zdarzają się samowolne wypłynięcia na środek akwenu bez żadnego zabezpieczenia, ktoś taki traci siły i dochodzi do utonięcia. Zdarzają się też wywrócenia łodzi. Główną bolączką jest jednak nadużywanie alkoholu przez wypoczywających.


Staramy się, aby liczba ratowników była jak największa. Obecnie w przystani jest przynajmniej dwóch sterników motorowodnych i dwóch ratowników wodnych przeszkolonych w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Współpracujemy też z punktem medycznym w Bronisławowie. Myślę, że taka obstawa wystarczy.

Podsumowanie

    Komentarze 39

    reklama

    Dla Ciebie

    2°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio