Piotrkowska prokuratura wyjaśnia przyczyny śmierci mężczyzny, którego ciało zostało znalezione w jednym z domów przy ulicy Sadowej w Piotrkowie. Niewykluczone, że mogło dojść do zabójstwa. Z nieoficjalnych informacji wynika, że na ciele 50-latka były liczne rany kłute.
Autor: fot. pakwi
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Na miejscu zdarzenia czynności prowadziła piotrkowska policja pod nadzorem prokuratury. Lekarz, który stwierdził zgon 50-letniego mężczyzny, nie wykluczył udziału osób trzecich. Wszystko wskazuje na to, że w sobotnie popołudnie mogło tam dojść do zabójstwa, bo na ciele mężczyzny były liczne rany kłute.
Według naszych nieoficjalnych ustaleń, w budynku przy Sadowej była melina. Mieli tam schodzić się okoliczni złomiarze i bardzo często odbywały się tam libacje alkoholowe. Okoliczności i przyczyny zgonu 50-latka wyjaśni prokuratura.
Komentarze 19