Zatrzymała się na światłach, a jej samochód nagle stanął w płomieniach. Do tego niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj w Piotrkowie po godz. 17.00 na skrzyżowaniu Al. Piłsudskiego z ulicą Sienkiewicza. Prawdopodobnie przyczyną zapalenia się VV Golfa było zwarcie instalacji elektrycznej.
Autor: foto. R. Rozycki
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Ogień, który się pojawił był na tyle duży, że na miejsce musiała przybyć straż, która szybko ugasiła pożar. - Dostaliśmy zgłoszenie, że na skrzyżowaniu pali się samochód. Gdy dotarliśmy okazało się, że spaliła się już cała komora silnika. Najczęstszą przyczyną takich zdarzeń jest zwarcie instalacji elektrycznej - powiedział starszy kapitan Tomasz Wojdakowski. Kobiecie, która prowadziła auto nic się na szczęście nie stało.
Komentarze 2