W razie wybuchu pożaru na Rynku Trybunalskim lub na uliczkach do niego przyległych istnieje realne zagrożenia dla życia i zdrowie mieszkańców tej części miasta.
Autor: Foto J.Krak
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Wszystko za sprawą zapór, które kilka dni temu zostały zainstalowane na zlecenie Urzędu Miasta. Ich montaż miał na celu wyeliminowanie ruchu pojazdów na starówce, ale tym samym uniemożliwiono dojazd wozów bojowych straży pożarnej. Na pytanie czy Urząd Miasta uzgodnił postawienie zapór, Maciej Dobrakowski, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie odpowiada: - Takich uzgodnień nie było.
Podobne zapory ustawione są na granicy Rynku Trybunalskiego i Placu Czarnieckiego oraz na skrzyżowaniu Rycerskiej i Sieradzkiej. Sprawę komplikują także kierowcy, którzy zamknięty wjazd w uliczki traktują jako dodatkowe miejsce parkingowe.
Komentarze 12