TERAZ1°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Proponuję lepszą oczyszczalnię dla Piotrkowa

JaKac1
JaKac1 czw., 24 listopada 2011 11:50
(tekst sponsorowany) Póki co sztandarowa piotrkowska inwestycja realizowana jest wyłącznie na papierze. Czy Wasza oczyszczalnia po blisko 10 latach przygotowań doczeka się wreszcie realizacji?
Zdjęcie

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Czy w jej wyniku powstanie inwestycja właściwa zarówno pod względem osiąganych parametrów, jak i kosztów przyszłej eksploatacji? Czy władze miasta uczyniły wszystko, aby nową oczyszczalnię zbudować możliwie tanio, a comiesięcznie opłaty mieszkańców wnoszone z tytułu opłat za ścieki były możliwie niskie? Czy po zakończeniu inwestycji spełnione zostaną niezbędne wymogi dotyczące kształtowania i ochrony środowiska?
    Oczekiwania te wynikają wprost z przepisów krajowych oraz przepisów UE. Przede wszystkim jednak wynikają ze zdrowego rozsądku, który w tym przypadku zakłada wszelkie działanie władzy jako instytucji funkcjonującej z powołania i w interesie lokalnej społeczności, zgodnie z elementarnymi zasadami uczciwości wobec obywateli.


    Problem, który opisuję, znam od dawna. Przed dwoma laty moja firma przedstawiła władzom miasta ofertę budowy nowoczesnej oczyszczalni ścieków, utrzymującą stawiane jej przed pierwotną realizacją nadzwyczaj wysokie wymogi oczyszczania umożliwiające odprowadzenie ścieków do Zalewu Sulejowskiego, o koszcie realizacji niższym o około 60 mln. PLN od innych ofert funkcjonujących na rynku. Co ważniejsze, oferta nasza gwarantowała obniżenie późniejszych kosztów eksploatacyjnych o kolejne 60 mln PLN, biorąc pod uwagę perspektywę najbliższych 20 - 25 lat pracy oczyszczalni.
    Z dużą przykrością muszę stwierdzić, że zamiast rzeczowego działania w interesie miasta i jego mieszkańców, zdecydowano się na forsowanie rozwiązania mniej nowoczesnego oraz droższego w wykonaniu i eksploatacji (łącznie nawet o ok. 130 mln PLN - biorąc pod uwagę wszystkie koszty, jakie w perspektywie najbliższych lat trzeba będzie ponieść).


    Od tego momentu minęło wiele miesięcy. Mimo upływającego nieubłaganie czasu, miasto Piotrków Trybunalski nie ma nawet wyłonionego wykonawcy inwestycji, a termin jej zakończenia jest wielką niewiadomą.


    Dzisiaj ponawiam złożoną wcześniej ofertę, poszerzając ją o zadanie regeneracji Zalewu Sulejowskiego, realizowane poprzez włączenie do programu oczyszczalni urządzeń i działań zapewniających odnawianie wód Zalewu metodą biologicznej manipulacji. W tym celu Biogradex-Holding oraz Katedra Rybactwa Jeziorowego i Rzecznego Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie (szczycąca się osiągnięciami naukowymi w zakresie biomanipulacji) rozpoczęły współpracę, podpisując w bieżącym roku stosowne porozumienie.


    Biomanipulacja zapewni 2 – 3-krotne zwiększanie przezroczystości wody, zlikwiduje zakwity sinicowe i uatrakcyjni sportowo i rekreacyjnie Zalew i cały przyległy obszar. Uzyska się to przez stałe zabiegi biomanipulacyjne prowadzone wspólnie i równolegle wraz z oczyszczaniem ścieków, dające dodatkowo stałe zarybianie Zalewu w atrakcyjne, szczytowe gatunki ryb drapieżnych.


    Obecnie wybrane rozwiązanie sposobu realizacji nowej oczyszczalni ścieków w Piotrkowie Trybunalskim jest pod względem technicznym poprawne, jednak z punktu widzenia zasad nowoczesności – przestarzałe, wręcz archaiczne. Jest o wiele gorsze od proponowanej przez nas technologii Próżniowego Odgazowania Osadów (POO), niosącej innowacyjność i wynikający stąd zdecydowanie wyższy poziom rozwiązań technicznych. Metoda nasza jest opatentowana i stosowana obecnie w wielu obiektach, zarówno w kraju, jak i za granicą. Zastosowano ją m.in. w Częstochowie, gdzie dwukrotnie podniosła jakość techniczną oczyszczalni. Technologia jest laureatem Programu GreenEvo Ministerstwa Środowiska jako produkt eksportowy polskiej myśli technicznej w obszarze zielonych technologii.


    Nasza obecna, rozszerzona oferta to realizacja oczyszczalni o całkowitym koszcie ok. 80 mln. PLN., zawierająca również gwarancję uzyskania efektu odnowy wód Zalewu Sulejowskiego, co jest wartością bezcenną z punktu widzenia ochrony naturalnego środowiska mieszkańców regionu. Niesie to duże korzyści o charakterze terytorialnym. Trudno je precyzyjnie wycenić, jednak wartość ta z pewnością może być porównywana z wartością samej oczyszczalni.


    Gmina Piotrków Trybunalski z sobie znanych powodów zdecydowała się na wyłączenie z unijnego projektu kosztów związanych z przesyłaniem oczyszczonych ścieków. Nie oznacza to, że koszty te nie będą musiały być poniesione. Kwestia ta jest bardzo istotna i w olbrzymim stopniu rzutuje na kalkulację całej inwestycji. Jej pomijanie może wprowadzać opinię publiczną w błąd. Nieuchronne nakłady z tego tytułu (sama inwestycja i 25 letnia eksploatacja) mogą dwukrotnie przewyższać wartość samej oczyszczalni (szacowanej obecnie na 65 mln zł), zamykając się kwotą nawet 130 mln zł!
    Nasza propozycja, z uwagi na przyjęte rozwiązanie techniczne, nie wymaga poniesienia tych wydatków w wyniku rezygnacji z budowy (przy obowiązującym wariancie jest to nieuniknione) nowego przewodu tłocznego (póki co, przewód ma być doraźnie naprawiany za ok. 10 mln. PLN). Odrzucenie naszej oferty skutkować będzie koniecznością sięgnięcia do kieszeni mieszkańców poprzez dalsze podwyższanie opłat za ścieki.


    Zgodnie z istniejącymi wymogami, przy ubieganiu się o dotację z UE, gmina Piotrków Trybunalski zobowiązana była dokonać wyboru najlepszej dostępnej technologii. Najlepszej, czyli gwarantującej dobre i trwałe parametry oczyszczania, możliwie taniej w budowie i eksploatacji (wymóg BAT - NEEC, a także regulacje polskie). To konieczność wynikająca z konkretnych przepisów, jak i z poczucia uczciwości działania wobec i w interesie mieszkańców miasta, jak również wobec funkcji, którą się piastuje.
    Równocześnie podstawowym wymogiem UE oraz PZP jest, aby wybory przetargowe odbywały się przy zachowaniu uczciwej konkurencji podczas ocen różnych rozwiązań i cech użytkowych przedmiotu zamówienia oraz ofert złożonych przez różnych uczestników przetargu. nextpage
Moim zdaniem przeprowadzony w Piotrkowie Trybunalskim przetarg na wykonanie dokumentacji oczyszczalni określający z góry sposób jej wykonania, tych zasad absolutnie nie spełnia. Mało tego, forsuje rozwiązanie, które będzie mało nowoczesne, drogie w eksploatacji, a co najważniejsze - będzie kosztować piotrkowian przynajmniej dwa razy tyle niż powinno.


    Trudno zrozumieć, czym kierowała się gmina Piotrków Trybunalski, wyłączając z przetargu wszelkie inne rozwiązania techniczne i kierując się wyłącznie kryterium najniższej ceny (za dokumentację)? Jak można w ten sposób dokonać najlepszego technicznie wyboru, nie wiedząc, jaką oczyszczalnię w wyniku takiego zabiegu się otrzyma?


    Czy ktoś, kto jest zainteresowany dobrym zakupem, wchodzi do krawca i mówi: “chcę marynarkę, ale musi być najtańsza”? Czy wtedy na pewno będzie najlepsza?
    Dlaczego nie rozważono innych możliwych propozycji i rozwiązań, zwłaszcza że władze miasta w chwili ogłaszania przetargu doskonale o nich wiedziały i nie podjęły żadnych prób dla ich realizacji?
    W efekcie, co jest już dość niepokojące, tak skonstruowano warunki przetargowe i tendencyjnie wykorzystano prawo, że pominięto możliwość stosowania innych technologii. Dodatkowo opis przedmiotu zamówienia zaopatrzono w wiele drobiazgowych wymogów niemających nic wspólnego z obiektywnym wyborem i uczciwą konkurencją.


    Czy tak powinno się realizować kosztowną inwestycyjnie i eksploatacyjnie inwestycję i czy takie działania mieszczą się w pojęciu oszczędnej gospodarki oraz budowy innowacyjnego państwa? Przerażające jest to, że wytworzone przez Urząd Zamówień Publicznych praktyki stosowania prawa akceptują takie działania, nadając im pozory legalności, chociaż są one sprzeczne zarówno z celem, jak i zapisami prawa oraz zwykłym rozsądkiem.


    Niezaprzeczalnym faktem jest w dalszym ciągu możliwość realizacji piotrkowskiej oczyszczalni za kwotę w granicach 80 mln PLN w oparciu o lepsze rozwiązanie techniczne, dające bez porównania lepsze parametry oczyszczania. Wobec planowanych przez miasto (sama oczyszczalnia - ok. 65 mln. PLN) i nieplanowanych lecz koniecznych (kanał tłoczny - inwestycja; energia elektryczna i eksploatacja / 25 lat - ok. 130 mln PLN) wydatków (w sumie ok. 195 mln PLN) należałoby przedstawioną propozycję przynajmniej rozważyć. Chodzi bowiem o oszczędności rzędu powyżej 100 mln PLN w perspektywie najbliższych lat..


    Ja nie twierdzę, że ktoś ukradł czy ktoś kradnie, ale twierdzę, że miasto będzie narażone na ogromne zbędne wydatki i koszty eksploatacyjne, a w konsekwencji i kraj i mieszkańcy poniosą wieloletnie koszty takiego działania.
    Dlatego tak przeprowadzoną inwestycją, po dokonaniu szczegółowej analizy rzeczowej i prawnej, zamierzam zainteresować Komisję Europejską, co niestety może skutkować daleko idącymi konsekwencjami prowadzącymi do cofnięcia dotacji lub jej zwrotu.

 

Andrzej Gólcz
BIOGRADEX HOLDING
Prezes Zarządu

 

***

Proces oczyszczania ścieków Biogradex został opatentowany w Polsce i wielu krajach świata. Chroniony jest również znak towarowy.
Technologia uzyskała patenty w następujących krajach: Polska, Unia Europejska, Stany Zjednoczone, Kanada, Rosja, Chiny, Japonia, Korea Południowa, Australia, Nowa Zelandia, Brazylia, Ukraina, Czechy, Węgry.


Targi POLEKO 2002. Nagroda prezesa NFOŚiGW za technologię. Nagroda prezesa NFOŚiGW za najlepiej pracującą oczyszczalnię w przedziale 500 – 3000 m3/d.
Laureat GreenEvo - Technologia Biogradex - oczyszczanie ścieków komunalnych i przemysłowych metodą osadu czynnego niskoobciążonego.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 0

    reklama

    Dla Ciebie

    1°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio