TERAZ 5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Prokuratura nie zgadza się z wyrokiem w sprawie Marii M.

czw., 14 kwietnia 2022 09:28
Maria M., wnuczka oskarżona o zabójstwo babci wyrokiem Sądu Okręgowego w Piotrkowie została skazana na 4 lata pozbawienia wolności. Z tym nadzwyczajnym złagodzeniem kary nie zgadza się prokuratura, która już złożyła odwołanie.
Zdjęcie
Autor: fot. pixabay.com

Sąd Okręgowy w Piotrkowie skazał na 4 lata pozbawienia wolności Marię M., która w ubiegłym roku zabiła swoją 75-letnią babcię Irenę S. 18-latka ma odbywać karę w systemie terapeutycznym.  Z wyrokiem nie zgadza się prokuratura, która już złożyła odwołanie do Sądu Apelacyjnego w Łodzi. Fakt zaskarżenia wyroku potwierdziła w rozmowie z reporterką Strefy FM,  sędzia Agnieszka Leżańska, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim.

 

Wyrok w tej sprawie to nadzwyczajne złagodzenie kary. Prokuratura postawiła Marii M. zarzut zabójstwa, czyli czynu z art. 148 §1 kodeksu karnego. Cały proces był utajniony, ze względu na rodzinny charakter sprawy. Osk7arżonej groziło nawet dożywocie.

 

Przypomnijmy, że do tragedii doszło 11 marca 2021 r na osiedlu Wierzeje. Śledczy ustalili, że 17-letnia Maria M. najpierw zaczęła dusić swoją babcię, a potem zadała jej cios nożem w okolice brzucha. W wyniku odniesionych obrażeń 75-latka zmarła. Nastolatka zostawiła babcię i uciekła do lasu, gdzie chciała popełnić samobójstwo. Maria M. o swoim czynie powiadomiła przyjaciółkę. Ta z kolei policję i pogotowie. Wkrótce potem dziewczyna została zatrzymana. 

 

Zgodnie z polskim prawem - w związku z tym, że oskarżona w momencie popełnienia zabójstwa była małoletnia, groziła jej kara od 8 do 25 lat pozbawienia wolności. Czy kara 4 lat pozbawienia wolności - odbywana w systemie terapeutycznym zostanie utrzymana, o tym zdecyduje Sąd Apelacyjny w Łodzi.

 

 

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 14

    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio