TERAZ1°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Umiarkowana
reklama

Prezydent nie pomógł, więc...żywności nie będzie

RaRoz
RaRoz pt., 5 września 2008 15:49
Ponad trzysta osób z Piotrkowa pozbawiono pomocy żywnościowej. Dlaczego? Urząd Miasta odmówił wsparcia finansowego na rzecz stowarzyszenia, które przekazywało jedzenie najbiedniejszym. Teraz stowarzyszenie nie ma już środków na opłacenie czynszu za magazyn, w którym przechowywana była żywność.

- Od 1 września nie wydajemy żywności. Po prostu nie mieliśmy funduszy na utrzymanie lokalu. Wystąpiliśmy z pismem do pana prezydenta miasta o udzielenie nam wsparcia finansowego wysokości 300 zł na miesiąc utrzymania lokalu. Pan prezydent odmówił nam wszelkiej pomocy finansowej – mówi osoba ze stowarzyszenia.
Dzisiaj i jutro miała być wydawana żywność dla najbardziej potrzebujących, jednak ludzie musieli odejść z kwitkiem.
-  Dla mnie to jest straszne świństwo. My przychodzimy tutaj, bo po prostu nie mamy co jeść. Nie pracujemy, nie mamy rent ani emerytur. Myślę, że dla pana prezydenta to 300 zł to nie są aż takie duże pieniądze. Jest nas 300 osób, tu jest zapisane. Gdyby zaistniała taka potrzeba to na tą złotówkę uzbierałabym butelek po to, by tę żywność mieć - mówi mieszkanka Piotrkowa, która korzystała z pomocy stowarzyszenia.
Wcześniej potrzebujący otrzymywali mleko, kaszę, cukier, mąkę, ser oraz inne produkty żywnościowe.

Stanowisko Urzędu Miasta zaprezentowane zostanie w poniedziałek.

Podsumowanie

    Komentarze 6

    reklama

    Dla Ciebie

    1°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio