TERAZ-3°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Umiarkowana
reklama

Pomogli rannemu psu

Policja KMP Piotrków
Policja KMP Piotrków śr., 21 marca 2018 06:09
Policjanci z Piotrkowa pomogli potrąconemu przez samochód psu. Zwierzę miało uszkodzone tylne łapy, nie mogło się poruszać. Funkcjonariusze przenieśli pieska w bezpieczne miejsce i wezwali weterynarza.
Zdjęcie
Autor: fot. policja

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

18 marca dwóch policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie jechało radiowozem drogą krajową nr 12. - Na wysokości miejscowości Strzelce zauważyli na polu w śniegu prawdopodobnie potrąconego psa, który poruszał się tylko na przednich łapach, włócząc za sobą tylne kończyny – relacjonuje Ilona Sidorko, oficer prasowy KMP w Piotrkowie. - Zwierzę z powodu obrażeń nie mogło dostać się do najbliższych zabudowań oddalonych o kilkaset metrów. W głębokim śniegu pies był narażony na wychłodzenie. Policjanci natychmiast zareagowali i przenieśli ranne zwierzę do wiaty przystankowej. Powiadomili opoczyńskiego dyżurnego, który na miejsce przysłał patrol dzielnicowych z Paradyża i weterynarza, który objął rannego psa specjalistyczną opieką.

 

Niestety pieska nie udało się uratować, ale dzięki policjantom skrócono cierpienie zwierzęcia.

Podsumowanie

    Komentarze 13

    ~okok (gość)

    21.03.2018 23:04

    To ma poprawić wizerunek policji ?
    O co chodzi ?



    ~gość (gość)

    21.03.2018 20:58

    Nosz.... k.... w fundacjach takie psiaki ratuja. Nie mozna bylo podzwonic??! Czyatalam na innym portalu, ze wterynarz powiedzial, ze moze gdyby znalazl sie wlasciel, to moze zdecydowalby sie psa ratowac, a tak to on uspil. k... rzeznik nie weterynarz.


    ~gość (gość)

    21.03.2018 18:24

    Chłopy na wioskach powinni mieć zakaz trzymania psów i kotów. Znieczulica i zacofanie.



    ~pieskie zycie (gość)

    21.03.2018 11:27

    Wina gospodarza. Pies nie powinien chodzić tyle od domostwa. Dostał w kręgosłup i bardzo cierpiał. W Piotrkowie pies zostałby uratowany. Bo już taki przypadek mieliśmy i pies na tylne nogi miał przymocowane kółka.


    ~dyrdymał (gość)

    21.03.2018 10:09

    Normalne zachowanie Człowieka, który akurat pracuje w policji. My ludzie, nie mamy często empatii przede wszystkim dla innych ludzi, a to jest smutne i przerażające


    Dla Ciebie

    -3°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio