Strefę tworzy nic innego, jak kilka miejsc postojowych, przeznaczonych do podwiezienia dziecka do szkoły lub odebrania go z niej i szybkiego odjechania, by zwolnić miejsce kolejnym osobom. To w Polsce stosunkowo nowe rozwiązanie, choć trzeba zaznaczyć, że coraz popularniejsze. I nie dotyczy wyłącznie szkół - sprawdza się w przypadku dworców, lotnisk czy centrów handlowych. Takie strefy spotkać można przy łódzkiej Manufakturze, dworcach w Poznaniu, Rybniku czy na krakowskich ulicach.
Rozwiązanie, zaproponowane w zakwalifikowanym wniosku, obejmuje utworzenie strefy w pobliżu dawnego Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego, a obecnej Szkoły Podstawowej nr 3 przy ul. Wysokiej. Zajęłaby ona całą szerokość terenu przed wejściem do szkoły (około 30 metrów), co pozwoliłoby na - jak czytamy w uzasadnieniu projektu - “bezkolizyjne zatrzymanie się 5-6 pojazdów”. Oprócz wydzielenia specjalnych miejsc parkingowych, wnioskodawcy proponują modernizację chodnika przed budynkiem i montaż dodatkowych stojaków na rowery. Co więcej, strefa miałaby zlikwidować problem ciągłego zajmowania pasa ruchu podczas postoju autobusów (zabierających dzieci np. na wycieczki szkolne).
Więcej na temat projektu w najnowszym numerze "Tygodnia Trybunalskiego". Czytaj Tydzień!
Komentarze 16