1 z 18
2 z 18
3 z 18
4 z 18
5 z 18
6 z 18
7 z 18
8 z 18
9 z 18
10 z 18
11 z 18
12 z 18
13 z 18
14 z 18
15 z 18
16 z 18
17 z 18
18 z 18
W westernowych stylizacjach bawili się harcerze, ich rodzice, wolontariusze i członkowie Stowarzyszenia z rodzinami i przyjaciółmi, a także wielu zaproszonych gości.
Karczunkowy Dziki Zachód przywitał gości muzyką country, wakacyjną atmosferą i słońcem, które w końcu wyszło zza chmur. Zresztą wszyscy szybko zapomnieli o prognozach pogody, kiedy po zjedzeniu tortu, rzucili się do zabawy. Oblężone były kolorowe dmuchańce, na których szaleli najmłodsi uczestnicy pikniku i każdy, niezależnie od wieku i stylizacji, mógł na chwilę zostać Indianinem i spróbować swoich sił w strzelaniu z łuku. Świetną zabawą okazał się rodzinny konkurs na najciekawszą westernową stylizację, ponieważ uczestnicy konkursu prezentowali się w tańcu w stylu country. Na szczęście dla wszystkich głodnych i zmęczonych zabawą okazało się, że kowbojskie miasteczko jest świetnie zaprowiantowane. Pysznej grochówki, młodej kapusty, ogórkowej nie zabrakło dla nikogo i każdy mógł upiec sobie kiełbasę przy ognisku. Na zakończenie całe miasteczko zniknęło pod strażacką pianą, w której szaleli ramię w ramię wszyscy mieszkańcy Dzikiego Zachodu.
Komentarze 0