TERAZ5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Piotrkowscy nauczyciele pijani podczas szkolnej wycieczki

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk niedz., 9 czerwca 2019 08:30
Od piątku ogólnopolskie media piszą o dwóch nauczycielach Szkoły Podstawowej nr 10 w Piotrkowie Trybunalskim, którzy pili alkohol podczas jednej ze szkolnych wycieczek, o sprawie jako pierwszy, już w środę, napisał Tydzień Trybunalski. Dyrekcja placówki zapewnia, że nauczyciele zostali natychmiast odsunięci od pracy z dziećmi. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie wszczęło kuratorium.
Zdjęcie
Autor: Fot.: A. Stańczyk.

Informacje o incydencie, do którego doszło w połowie maja podczas „zielonej szkoły” w Muszynie przekazali nam uczniowie SP10 i ich rodzice. Jak nas poinformowano, poza tym, że nauczyciele pili alkohol, to miało dojść między nimi do bójki, tej ostatniej informacji nie potwierdza jednak dyrekcja szkoły. - Na jednej z wycieczek szkolnych doszło w ostatnim czasie do przykrego incydentu, podczas którego kontrolujący stwierdzili stan po spożyciu alkoholu u dwóch nauczycieli – czytamy w oświadczeniu wydanym przez Wiolettę Matuszczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10 im. Mikołaja Reja w Piotrkowie. - W tym samym dniu nauczyciele ci zostali odsunięci od pełnienia opieki nad młodzieżą, którą niezwłocznie przekazano nowym nauczycielom. Nie doszło natomiast do żadnej sytuacji zagrażającej bezpieczeństwu uczniów. Nie jest prawdą, że doszło do bójki między opiekunami tej wycieczki. Sprawa zgłoszona została odpowiednim organom w celu jej gruntownego zbadania. Każdy z nauczycieli podlega odpowiedzialności dyscyplinarnej, dlatego po stosownych wyjaśnieniach z pewnością zostaną względem nich podjęte właściwe działania.

 

Co na to organ prowadzący, czyli Urząd Miasta? Jarosław Bąkowicz z piotrkowskiego magistratu poinformował nas, że Urząd - mimo że nie jest stroną w sprawie - został poinformowany przez dyrektora placówki, że na wycieczce szkolnej doszło do nagannego incydentu. - Stronami w tej sprawie są pracodawca (dyrektor SP10), organ nadzoru pedagogicznego (kuratorium oświaty) oraz sami zainteresowani – dodaje J. Bąkowicz. - Dyrekcja przekazała sprawę organowi nadzoru, który wszczął postępowanie wyjaśniające.

 

Również przedstawiciel organu prowadzącego podkreśla, że podczas pobytu dzieci na wycieczce nie doszło do sytuacji zagrażającej ich bezpieczeństwu.

 

Nauczycielami z SP 10 zajmie się teraz rzecznik dyscyplinarny Kuratorium Oświaty w Łodzi, który w ciągu 3 miesięcy musi rozpatrzyć sprawę. Co grozi nauczycielom? Do wyboru jest nagana, zwolnienie z pracy, zakaz pracy w zawodzie przez 3 lata, a nawet wydalenie z zawodu.

Podsumowanie

    Komentarze 95

    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio