W Piotrkowie Trybunalskim trwa finał prac nad jedną z najbardziej kontrowersyjnych inwestycji ostatnich lat – nowym kompleksem basenów odkrytych. Jak przypomniał podczas konferencji prasowej poseł Grzegorz Lorek, projekt powstał w ramach programu Polski Ład i pochłonął łącznie 14 milionów 290 tysięcy złotych – z czego 8 milionów pochodziło z funduszy rządowych, a pozostałą część sfinansowało miasto.
Jedną z największych i najbardziej kontrowersyjnych inwestycją ostatnich miesięcy są miejskie baseny otwarte, które powstały dokładnie w tym samym miejscu, gdzie 88 lat temu funkcjonowało pierwsze piotrkowskie kąpielisko. Koszt budowy obiektu wyniósł 14,29 mln zł, z czego 8 mln pochodziło z Polskiego Ładu, a pozostałą część – 7 mln – dołożyło miasto.
Mieszkańcy zyskają przestrzeń do wypoczynku i aktywności fizycznej – zaznaczył poseł Grzegorz Lorek, który zorganizował spotkanie. Zapowiedział również, że oficjalne otwarcie basenów nastąpi wkrótce i zachęcił mieszkańców do korzystania z nowoczesnego obiektu.
W trakcie inwestycji wykorzystano wiele ekologicznych materiałów – drewno, tkaniny naturalne, a także rozwiązania sprzyjające ochronie środowiska. Jak podkreślano podczas konferencji, baseny mają być dostępne dla szerokiego grona mieszkańców – także rodzin z dziećmi i seniorów – dzięki przyjaznym cenom i systemowi ulg.
Poseł przypomniał również o innych inwestycjach, które udało się przeprowadzić w regionie w ramach rządowego finansowania – m.in. przebudowę ulic Wolborskiej, Żeromskiego i Przedborskiej. Zaznaczył jednak, że nie wszystkie zaplanowane zadania udało się zrealizować – 30 mln zł, które miały zostać przeznaczone na budowę hali sportowej, ostatecznie trafią na inwestycje drogowe.
Niestety w Polsce brakuje programów wspierających budowę obiektów sportowych. A taka hala w Piotrkowie jest bardzo potrzebna – mówił Lorek.
W odpowiedzi na pytania dotyczące lokalizacji basenów, poseł stwierdził, że w dobie rowerów, hulajnóg i samochodów nie stanowi to większego problemu. Według niego obiekty rekreacyjne nie muszą być usytuowane w centrum miasta, a wręcz powinny znajdować się z dala od gęstej zabudowy, by zapewnić mieszkańcom komfortowy wypoczynek.
Konferencja miała również polityczny charakter. Lorek odniósł się do krytyki ze strony radnego Łukasza Janika, który zarzucał inwestycji m.in. złą lokalizację, wysokie koszty i zbyt płytkie niecki basenowe.
To inwestycja, którą chwalą mieszkańcy. Nie będę wchodził w polemikę z osobą, która oficjalnie startowała z komitetu niezależnego – skwitował poseł.
Nie zabrakło też pytań o planowane referendum w sprawie odwołania prezydenta miasta. Lorek nie odpowiedział wprost, czy popiera akcję referendalną ani czy planuje kandydować na urząd prezydenta w przypadku nowych wyborów. Zapowiedział natomiast osobną konferencję poświęconą tym zagadnieniom, która ma się odbyć w przyszły czwartek o godzinie 12:00 przed Urzędem Miasta.
Tuż po zakończeniu konferencji jeden z mieszkańców ulicy Żwirki zwrócił uwagę na rosnący problem z parkowaniem. Jak relacjonował, w godzinach popołudniowych znalezienie wolnego miejsca graniczy z cudem – głównie ze względu na odbywające się na pobliskim stadionie mecze. Obawia się, że po uruchomieniu nowego kąpieliska sytuacja może się jeszcze pogorszyć.
Już teraz ciężko zaparkować, a co będzie, jak ruszą baseny? – pytał.
Komentarze 44