TERAZ6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Piotrków: Z dróg nie znikną atrapy fotoradarów

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk wt., 4 stycznia 2011 10:23
Od 1 stycznia, do końca czerwca muszą zniknąć z dróg atrapy fotoradarów. Na drogach regionu piotrkowskiego żadnych zmian jednak nie będzie.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

- Nieco abstrakcyjnie brzmi dla mnie pojęcie „atrapa fotoradaru”. Wszystkie te urządzenia, maszty fotoradarów, które są ustawione przy naszych drogach to są urządzenia, które działają w danej chwili – jeżeli policja zainstaluje w nich urządzenia - wyjaśnia Maciej Zalewski z Łódzkiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

- Mogą one działać, jeśli w danym momencie urządzeń rejestrujących w nich nie ma. Są to gotowe do pracy, w pełni sprawne urządzenia i trudno nazywać je atrapami – dodaje.

Najwięcej fotoradarów, w naszym regionie ustawionych jest na krajowej „Ósemce” i „Jedynce”.

 

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 9

    ~lukch (gość)

    04.01.2011 19:03

    "Aman" napisał:
    Kiedyś myślałem, że to tylko cwaniacy i przestępcy omijają przepisy i wykorzystują kruczki prawne. Teraz okazuje się, że to policja.

    Jest sedno sprawy ;-)


    Aman

    04.01.2011 17:27

    - Mogą one działać, jeśli w danym momencie urządzeń rejestrujących w nich nie ma. Są to gotowe do pracy, w pełni sprawne urządzenia i trudno nazywać je atrapami – dodaje.
    A czy np. wg pana Zalewskiego samochód bez silnika jest w pełni sprawnym urządzeniem? Jeżeli w danej chwili w owym urządzeniu nie ma rejestratora to taki maszt nie powinien stać. Powinno się go stawiać dopiero gdy będzie miał robić fotki. A tak jest to zwykłe kpienie z przepisów, które wprowadza ustawodawca. Kiedyś myślałem, że to tylko cwaniacy i przestępcy omijają przepisy i wykorzystują kruczki prawne. Teraz okazuje się, że to policja stawia się w takiej pozycji cwaniaka wykorzystującego kruczek prawny, więc czemu się dziwić zwykłym ludziom. Jeżeli władza oszukuje to ludzie biorą z niej przykład.


    ~MARKPIO (gość)

    04.01.2011 14:53

    Zamiast atrapy fotoradaru należałoby montować stojące po krzakach atrapy naszych lokalnych "polityków".Tylko że skutek odwrotny byłby do zamierzonego.Zamiast hamować ,wszyscy dodawaliby gazu.Gazu!!! Gazu! gazu...gaz...ga..g..


    ~Piotr Włostowic (gość)

    04.01.2011 14:16

    "Fotki" napisał:
    (chyba ze Pan Zalewski nie może zrobić normalnie kupy )


    Co więcej. Obawiam się, że nie on jeden, a wniosek taki wysnuwam, będąc niekiedy przymuszonym do poruszania się drożynami, duktami i przecinkami pozostającymi w gestii osławionego Oddziału Generalnej Dyrekcji "Dróg" Krajowych i "Autostrad".
    Użycie cudzysłowu ważne!


    Fotki

    04.01.2011 12:43

    nie wiem ja chyba jakis ulomny jestem bo nie wierze zeby byl ulomny pan Zalewski (jakby tak bylo to strach myslec kto nami rzadzi)dla mnie jest to proste jak zrobienie kupy.Jest słupek i na słupku puszka - jak jest w niej fotoradar to jest prawdziwy fotoradar jak jest pusta to jest fałszywy fotoradar czyli atrapa - której nie powinno być i już.Zostają na drodze same słupki lub wysięgniki - bez puszek - podjeżdża radiowóz i montuje puszkę z fotoradarem a środku i jest radar.Proste dla normalnego człeka.(chyba ze Pan Zalewski nie możne zrobić normalnie kupy )


    reklama

    Dla Ciebie

    6°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio