Przeprowadzka dla “Dziesiątki” to - wydaje się - jedyne wyjście. Budynek szkoły to ruina, w którą dziś już nie opłaca się inwestować (przypominamy, że przed rokiem inspektor nadzoru budowlanego nakazał zamknąć szkołę). Według ekspertów branży budowlanej bardziej opłacalne byłoby postawienie nowej szkoły niż remont. W czerwcu wiceprezydent miasta Andrzej Kacperek informował nas, że SP 10 w roku szkolnym 2011/2012 może jeszcze bez żadnego problemu funkcjonować w budynku w al. 3 Maja. Miasto miało zastanowić się, czy budynek przy Dąbrowskiego będzie można wykorzystać do celów oświaty.
- Trwa analiza kosztów ewentualnego przystosowania budynku przy Dąbrowskiego. Adaptacja do wymogów placówki edukacyjnej - np. na szkołę - to przede wszystkim spełnienie aktualnie obowiązujących wymogów sanitarnych i techniczno-budowlanych. Wstępne szacunki to ok. 3 mln zł. Podkreślam - wstępne. Adaptacja to nie setki, a miliony złotych - mówi Elżbieta Jarszak, koordynator Zespołu Rzecznika Prasowego Prezydenta Miasta.
Magistrat informuje, że w sprawie ewentualnej zmiany siedziby Szkoły Podstawowej nr 10 nie zapadły jeszcze decyzje. - Analizujemy różne symulacje - dodaje E. Jarszak.
***
W roku szkolnym 2011/2012 w SP 10 w 13 oddziałach uczy się 266 uczniów. Przed rokiem - 243 (13 oddziałów), w roku szkolnym 2009/2010 - 264 (14 oddziałów), 2008/2009 - 291 (15 oddziałów).
AS
Komentarze 9
10.09.2011 18:38
Marek tez odwołac Chojniaka
10.09.2011 14:27
A ja wam chcę Referendum.
10.09.2011 08:01
A ktoś się spytał dzieci i rodziców z "10" czy chcą na Dąbrowskiego? Chyba wybrali szkołe na 3 Maja, bo była blisko (choćby przystanku).
Może by tak pomysleć o wygodzie mieszkańców a nie tylko o wygodzie urzędników
09.09.2011 22:41
"super polityka oświatowa" w Piotrkowie Tryb., wielu "mądrych" robiło "POST" i co dalej???
09.09.2011 15:59
Do "10" chodzą dzieci np z ul.Przemysłowej czy Roosevelta. To juz jest kawał drogi, a co dopiero do "8" na Sienkiewicza!!!