Kto przejdzie eliminacje, ma szansę wystąpić w „Pamiętnikach z wakacji”, „Dlaczego ja?”, „Trudnych sprawach”, „Dniu, który zmienił moje życie”, „Zagadkach kryminalnych” oraz nowych produkcjach.
- Chciałabym przeżyć jakąś przygodę. Myślę, że będzie to bardzo ciekawe doświadczenie dla mnie. Oglądam sama takie programy i myślę, że sytuacje takie zdarzają się w życiu codziennym wielu osób - mówiła jedna z uczestniczek. Druga dodała, że już kiedyś występowała przed kamerą. - Teraz też bym chciała. Ciągnie mnie przed kamerę od najmłodszych lat i myślę, że byłabym w stanie zagrać wszystko.
- Szukamy osób w różnym wieku o różnej aparycji. Muszą być to osoby, które swobodnie zachowują się przed kamerą, improwizują, są emocjonalne. W dzisiejszej scence będzie krzyk, agresja, wzruszenie. Każdy przed wystąpieniem w castingu otrzymuje krótki scenariusz do przeczytania i na jego podstawie odgrywa scenkę. Wybraliśmy Piotrków, ponieważ w tym rejonie jest to spore miasto. A tutaj castingów jeszcze nie robiliśmy - mówiła Karolina Kasperek z Takko Media.
Karolina Kacperek dodała, że trzeba mieć dystans do siebie, żeby wziąć udział w takich programach. - Wiadomo, że zdarzają się odcinki "z przymrużeniem oka". Przed podpisaniem umowy, aktor jest informowany o tym, jak dana rola będzie wyglądała i jeżeli nie spodoba ona mu się, to oczywiście może odmówić.
Godziny castingu:
23.07: 11.00 - 19.00
24.07: 9.00 - 16.00
Miejsce: Best Western Hotel Trybunalski przy ul. Grota Roweckiego 5 w Piotrkowie.
img=1 img=2
Komentarze 30
18.09.2014 15:42
Nie ma pracy, mieszka u teściów, drugie dziecko w drodze... Czekam aż Kate Middleton wyląduje w "Trudnych sprawach".
24.07.2014 21:32
24.07.2014 18:24
to był casting; http://piotrkow.pl/nasze-miasto/aktualnosci/2007-09-24-widowisko-z-okazji-790-lecia-miasta-24092007
ps.szkoda że K.CH. usunął swoje fotki
24.07.2014 17:48
Gdybym sam oglądał, to bym się nie wyśmiewał. Co osobliwsze fragmenty tych programów znam z internetu, choćby z Wiocha.pl czy JoeMonster.pl. Pisałem też, że znam kogoś, kto te programy uwielbia, więc "przy okazji" coś niecoś widziałem bezpośrednio z telewizora. Kiedyś myślałem, że rekonstrukcje z programu "997" są strasznie sztuczne i drętwe. Seriale "paradokumentalne" ze swoim drewnianym paraaktorstwem mocno podniosły poprzeczkę...
P.S. Jak się załapiesz i wystąpisz w jakimś odcinku, to koniecznie daj znać tu na forum. Zrobię wyjątek i obejrzę w całości nawet kosztem destrukcji części mózgu. ;)
24.07.2014 17:30