Do zdarzenia doszło w niedzielę ok. godz. 16.30 na drodze S8 w kierunku Warszawy. Motocyklista doznał obrażeń ciała, ale po udzielonej pomocy ambulatoryjnej został zwolniony do domu. Mężczyzna w chwili zdarzenia był nietrzeźwy. Miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu.
Komentarze 23
27.04.2016 14:09
Do Jasnowidz . To się pomyliles mam prawko 23 lata jak był wypadek miałem 18 lat prawko i spore doświadczenie. Ten człowiek co zginął nie miał prawka i 3.40 promila .
27.04.2016 13:17
A już myślałem że przyszła pora na niedzielnego..
27.04.2016 07:10
Najpierw przyjechała karetka z kierowcą i sanitariaty którzy nie wiedzieli zabardzo co robić nie mieli zadnego sprzetu a po 45 min przyjechała druga karetka z lekarzem więc lekarz był dopiero ok 1.30 god po wypadku .
26.04.2016 21:39
Po udzieleniu pomocy, czemu nie odwieźli go do domu?
26.04.2016 17:43
Ja sam miałem wypadek z osobą nie trzeźwy albo i nawet w upojęciu alkoholowym miał 3.4 promila jechał wsk wjechal z drogi przylesnej mi centralnie przed maską na czołowe mimo to że odbile i zjechałam z drogi 2 m nie uniklo się zderzenia. Nie wiecie co można przeżyć w takiej sytuacji jechałem z żoną i dziećmi. On zginął na miejscu tzn żył jeszcze przez 3 god . I mimo minęło już 5 lat jest mi bardzo ciężko.