Sprzedający, jak i osoby kupujące muszą przestrzegać zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego dotyczących targowisk i bazarów, na których sprzedawana jest żywność, w celu zapobiegania zagrożeniu epidemiologicznym COVID-19 (koronawirus).
Jakie to zalecenia? Zarówno kupujący, jak i sprzedający, muszą być wyposażeni w maseczki (osłonki) oraz rękawiczki ochronne jednorazowe. Produkty powinny być pakowane i podawane przez sprzedającego tak, by ograniczyć kontakt klienta z żywnością. Każde stanowisko sprzedaży powinno być obsługiwane przez 2 osoby (odrębnie do wydawania towaru i odrębnie do rozliczeń). Należy dezynfekować ręce po każdym kontakcie z pieniędzmi. Trzeba zachować bezpieczną odległość (minimum 1,5 metra) w relacji klient-klient, klient-sprzedawca, sprzedawca-sprzedawca. Przy straganie może jednocześnie przebywać nie więcej niż 3 klientów na punkt.
Przestrzeganie zasad na targowisku będzie nadzorowane przez pracowników Urzędu Gminy.
- Najważniejsze jest bezpieczeństwo mieszkańców, dlatego proszę o przemyślane i szybkie zakupy na targowisku oraz bezwzględne stosowanie się do poleceń obsługi. Ponowne uruchomienie handlu na targowisku gminnym nie zwalnia nikogo z obowiązków związanych z obostrzeniami Głównego Inspektora Sanitarnego - przypomina wójt gminy Gorzkowice Alojzy Włodarczyk. - Dziękuję za zrozumienie i bardzo proszę o dostosowanie się do wymogów bezpieczeństwa.
Komentarze 13
23.04.2020 10:22
A jak chce kurki se kupić to gdzie i kiedy mogę?
23.04.2020 08:30
Zarządca targu na ul.Dmowskiego zaprasza wszystkich sprzedawców w sobotę ,podobno wolno wszystko już sprzedawać,tak twierdzi,czy aby na pewno?
23.04.2020 08:03
niech powoli wraca normalność i nie piszcie bzdur, bo tak naprawdę to nikt nie wie co robić i jak robić, a ludzie chcą pracować i zarabiać. Teraz handlowcy mają straty - kwiaty, owoce, warzywa , itd. szybko niszczeją
22.04.2020 22:04
Jakie zalecenia kto tego przestrzega przykład targowa w Piotrkowie tragedia
22.04.2020 20:13
Prawie w każdym sklepie sprzedawca w tych samych rękawiczkach podaje towar- chleb, wędliny itd a następnie kasuje pieniądze. Czy ktoś widział żeby sprzedawca dezynfekował rękawiczki? Przedtem w rękawiczkach jednorazowych pakował pieczywo, sery wędliny a pieniądze kasował gołymi rękoma. i to było bezpieczniejsze dla nas klientów. przeciesz chleba nie umyjemy mydłem.