3 kwietnia na piotrkowskim cmentarzu pożegnano Bogdana Darasa- wybitnego polskiego zapaśnika, dwukrotnego mistrza świata i wicemistrza Europu w stylu klasycznym. Bogdan Daras zmarł 23 marca w wieku 64 lat.
Bogdan Daras swoją przygodę ze sportem zapaśniczym rozpoczął mając 11 lat, pod okiem trenerów - Jana Rolla oraz Grzegorza Ludwiga. Przez całą swoją karierę startował w wadze 82kg (średniej) w stylu klasycznym, reprezentując kluby Piotrcovia Piotrków Trybunalski i Siła Mysłowice. Wywalczył tytuły mistrza świata w roku 1985 oraz 1986. Również dwa razy osiągnął tytuł wicemistrza Europy, w roku 1986 i 1987, ale także w jego osiągnięciach znajduje się mistrzostwo Polski w latach 1984-1986, oraz 1988. Podczas igrzysk olimpijskich w Seulu, w 1988 był chorążym polskiej ekipy. W 1985 otrzymał złoty Medal za Wybitne Osiągnięcia Sportowe.
Dzięki swoim osiągnięciom na zapaśniczej macie, Bogdan Daras został uhonorowany przez Pocztę Polską, która w 1987 roku wyemitowała znaczek pocztowy z jego wizerunkiem.
Bogdana Darasa znam 50 lat i może nie od początku żeśmy rywalizowali, ale już w grupie seniorów zawsze ze sobą rywalizowaliśmy, bo startowaliśmy w jednej wadze. Mimo to, on był trochę starszy ode mnie, bardziej doświadczony, uczył mnie, pokazywał co jak należy i skończyło się to tym, że w pewnym momencie zastąpiłem go w roli reprezentanta kraju. Wszyscy wiedzą, że Bogdan był wspaniałym zawodnikiem, wybitnym zawodnikiem, ale był przede wszystkim dobrym człowiekiem, bardzo dobrym kumplem, który zawsze starał się wszystkim pomagać i takiego go zapamiętam - wspomina zapaśnik, Piotr Stępień.
Po zakończeniu kariery sportowej wyjechał do Niemiec, gdzie podjął pracę trenerską, kształcąc młodych zapaśników. Później powrócił do Polski, gdzie zmarł na miesiąc przed swoimi 65. urodzinami.
Komentarze 5
04.04.2025 20:20
Nnnnnnnnnn
04.04.2025 20:20
hhhh
04.04.2025 14:38
Pokój jego duszy.
04.04.2025 07:54
Chłopcy przy sztandarze w dresach i bluzach to średnio na takiej uroczystości- na pogrzebach piłkarzy czy narciarzy nie robi się szopek
04.04.2025 07:40
Spoczywaj w spokoju,koleżko.