TERAZ10°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Obronił tytuł mistrza świata

JaKac1
JaKac1 pt., 21 lutego 2014 10:04
Waldemar Stawowczyk, maszer z Osiny koło Kluk obronił tytuł mistrza świata w wyścigach psich zaprzęgów.
Zdjęcie
Autor: fot. Monika Stawowczyk

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

W zawodach uczestniczyło 250 zawodników i zawodniczek z ponad tysiącem psów. Podczas mistrzostw świata WSA, które odbyły się w szwajcarskim Kandersteg Polak zdobył w sumie trzy złote medale - w klasie C2 - zaprzęg z czterema psami, w klasie D2 - zaprzęg z dwoma psami oraz w klasyfikacji drużynowej. Serdecznie gratulujemy!

 

(Strefa FM)

więcej o życiu i pasji pana Waldemara można przeczytać TUTAJ

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 13

    ~luzik (gość)

    22.02.2014 23:03

    "Al-Bundy" napisał:
    to po prostu "pikuś", jeśli chodzi o wpływ na ogólną cenę prądu


    Masz sporo racji - ale zgodnie ze starym przysłowiem: ziarnko do ziarnka, aż zbierze się miarka! Tym bardziej, że sektor energetyczny jest wielce łaskawy dla tysięcy innych tzw. wyczynowców - wystarczy popatrzeć chociażby na ligi koszykarskie i siatkarskie, nie mówiąc już o kościele.
    Jeśli zsumujesz wszystkie te kwoty, to uzbiera się kwota wręcz olbrzymia. Jeśli chciałbyś kwestionować to właśnie określenie: suma olbrzymia, to odnieś to wszystko np. do kosztów budowy nowego mostu w Przygłowie i powiedz, ile takich mostów można by wybudować każdego roku za forsę wydawaną na głupoty przez energetyków. Tylko pamiętaj, że ten most budowany był raczej na bogato, cha, cha, cha ...

    PS. Skoro ziarnko do ziarnka ... oraz skoro kropla drąży skałę, to trzeba bić w wielkie dzwony i uświadamiać naród jak jest okradany, nawet w kontekście tak malutkiego miszcza jak miszcz poganiaczy psów. Tylko tak naród przestanie idiocieć i zachwycać się głupotami.


    ~Al Bundy (gość)

    22.02.2014 22:28

    "luzik" napisał:
    Zastanów się, o ile mogłyby być niższe nasze rachunki za prąd, gdyby nie trzeba było karmić tej całej zgrai kopaczy, odbijaczy i innych mistrzów!

    Owszem, masz rację, że każdy sponsor koszt sponsoringu musi wliczyć w cenę produktu, który sprzedaje. Ale jeśli chodzi konkretnie o producentów prądu, to jest pewien czynnik, który ma bardzo duży wpływ na cenę energii elektrycznej, a który z premedytacją się przemilcza. Chodzi o tzw. "walkę z globalnym ociepleniem" i wynikające z niej ograniczenia odnośnie wytwarzania dwutlenku węgla i nakładania haraczu na m. in. elektrownie za "prawa do emisji". To jest patologia, to jest bandytyzm, to jest jedno wielkie oszustwo i szwindel, jaki nie ma odpowiednika w dotychczasowej historii. Do tego dochodzą kosztowne, niepotrzebne i potencjalnie niebezpieczne instalacje do wyłapywania i podziemnego (bezzbiornikowego!) składowania dwutlenku węgla. Przeciwko tej szkodliwej dla gospodarki patologii nawet słowem nie pierdnął profesor Buzek (chemik!), który pełnił funkcję przewodniczącego Parlamentu Europejskiego - to chyba najbardziej wyrazisty przykład, jak bardzo politycy (nawet ci wykształceni) są w stanie się politycznie sk****ć dla osobistych korzyści finansowych.
    Tak więc ~luziku, proporcjonalnie rzecz ujmując, sponsorowanie faceta z psim zaprzęgiem, to po prostu "pikuś", jeśli chodzi o wpływ na ogólną cenę prądu (zawierającą również akcyzę i najwyższą stawkę VAT-u).
    Tak na marginesie, to zastanawiam się, ile faktycznie na sportowców idzie z Totalizatora Sportowego. Wszak z każdej zostawionej w kolekturze Lotto złotówki tylko 80 groszy jest obstawianych w grze, 15,4 grosza idzie rzekomo na "wsparcie sportu", 4 grosze idzie na "kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego", a 0,6 grosza na "rozwiązywanie problemów hazardowych" (CTKJ?!).


    ~luzik (gość)

    22.02.2014 22:23

    "Kibic" napisał:
    ze za nasze




    Ot, odezwał się miłośnik wyczynu z osobowością tygryska - kolegi misia puchatka.
    Czy potrafisz powiedzieć, czemu w Polsce częściej niż produkt polski kupujesz zagraniczny chłam? Co, nie potrafimy produkować, jesteśmy leniwi albo porąbani? Nie.
    W Polsce nie opłaca się produkować, min. ze względu na wysokie ceny energii i paliw. Chyba zdajesz sobie sprawę z tego, co to oznacza. To stąd bierze się bezrobocie, niskie wynagrodzenia w innych niż produkcja sektorach gospodarki, wreszcie kurczenie się siły nabywczej społeczeństwa i - w finale - coraz liczniejsze bankructwa.
    I to wszystko tylko dlatego, żeby jakiś wieczny chłopiec mógł sobie pokopać albo poodbijać piłeczkę, ewentualnie popatrzeć w psie zadki.
    I to wszystko dzieje się w sytuacji, gdy większość polskich bloków i linii energetycznych pamięta Gierka, a spora część - nawet późnego Gomułkę.

    To jest ta wasza odpowiedzialność za kraj.

    PS. Jesteśmy w Polsce czy na Ukrainie rządzonej przez śp. tow. Janukowycza? Cenzurujecie wpis, bo ktoś argumentami udawadnia, że pewne - z pozoru atrakcyjne - postawy i działania to czystej wody idiotyzm ?
    Redagujemy portal społecznościowy, czy też kącik wzajemnej adoracji?


    ~mistrzyni Pchełka (gość)

    22.02.2014 15:25

    To mistrzostwa będą na Krecie? Ale którym/której tej wyspie na M.Śródziemnym czy na PANU ZAPOWIADACZU POGODY - POGODYNKU?


    ~Kibic (gość)

    22.02.2014 13:00

    Do luzik płaczesz ze za nasze mniej pobieraj energi to mniej zapłacisz trzeba się cieszyć ze ktoś zdobył złoto fajnie ze polak a nie jakiś hindus na przykład Brawo dla pana Waldemara Stawowczyk, od klubu Marky@Mark


    reklama

    Dla Ciebie

    10°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio