TERAZ5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Nie ma aresztu dla dróżnika

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk czw., 10 listopada 2016 15:15
Choć prokuratura wystąpiła o tymczasowe aresztowanie dla dróżnika, Sąd Rejonowy w Piotrkowie postanowił nie stosować w tym przypadku tego środka zapobiegawczego.
Zdjęcie 1: Nie ma aresztu dla dróżnika

1 z 4

Zdjęcie 2: Nie ma aresztu dla dróżnika

2 z 4

Zdjęcie 3: Nie ma aresztu dla dróżnika

3 z 4

Zdjęcie 4: Nie ma aresztu dla dróżnika

4 z 4

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Przypominamy, że we wtorek rano na strzeżonym przejeździe kolejowym w Piotrkowie Trybunalskim doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 35-letni mężczyzna. Dróżnik nie opuścił zapór na przejeździe.

 

Mężczyzna usłyszał zarzut sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym. Prokurator prowadzący sprawę połączył zarzut katastrofy z innym artykułem, który mówi o tym, że jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

 

W czwartek w piotrkowskim sądzie odbyła się tzw. rozprawa aresztancka. Dróżnika na salę rozpraw doprowadziło dwóch policjantów. Sąd postanowił jednak, że oskarżony nie zostanie tymczasowo aresztowany.

 

Mężczyzna nie przyznaje się do winy.  

 

 

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 87

    reklama