Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Sulejowie otrzymali informację, że mieszkaniec powiatu ukrywa broń oraz amunicję bez wymaganego zezwolenia i od razu udali się w miejsce zamieszkania 51-latka, aby zweryfikować tę informację.
Podczas przeszukania posesji mężczyzny, policjanci natrafili na broń krótką w należącym do niego samochodzie. Po sprawdzeniu okazało się, że jest to gazowa wiatrówka. 51-latek starał się przekonać funkcjonariuszy, że nie posiada innych jednostek broni. Jednak nie dali się oni zwieść i już po chwili w domu, odnaleźli strzelbę oraz długą wiatrówkę, schowane w walizce.
Po sprawdzeniu okazało się, że strzelba służy do celów sportowych oraz myśliwskich, a na jej posiadanie wymagane jest zezwolenie. Broń została zabezpieczona, a mężczyzna trafił do policyjnej celi.
51-latek usłyszał już zarzuty posiadania broni bez wymaganego zezwolenia. Przestępstwo to zagrożone jest karą od 6 miesięcy do nawet 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator zdecydował o objęciu mężczyzny dozorem policyjnym.
Komentarze 11
24.04.2021 12:35
Stop rozbrajaniu społeczeństwa.
23.04.2021 16:01
Gdyby 70% społeczeństwa miało broń ten cyrk z wirusikiem już dawno by się zakończył...
23.04.2021 13:07
Filozofom podpowiada, że prawie z każdej wiatrówki można wyeliminować przeciwnika z walki... Nie wierzyta - mogę wam udowodnić, tylko na spotkanie przyjedźta ambulansem lub karawanem. Są przepisy regulujące zabawy z bronią i trzeba ich przestrzegać. A ja miałem okazję ogladać idiotę, który ostrą amunicją napalał w pokopalnianym dole "U Barbary", albo ciula, który 30 metrów od drogi Sulejów-Ostrów napierdzielał do puszek porozwieszanych na drzewach. Razem ze swoim może dziesięcioletnim synem. Było to wprawdzie całe lata temu, ale było...
23.04.2021 12:03
a baner wyborczy p. Ziemby przy stacji benzynowej w Gomulinie ciągle wisi
23.04.2021 08:15
Nie wiem co robić. Wczoraj zatankowalem auto do pełna i potencjalnie posiadam 90 " koktajli Molotowa". Faktem jest, że na benzynę nie trzeba zezwolenia, ale gdyby w garażu znaleziono 90 pustych flaszek, to już tylko kwestia interpretacji przepisów.