TERAZ 6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Umiarkowana
reklama

Łyżwiński będzie się tłumaczył z piotrkowskiego biura

Dziennik Łódzki pt., 16 stycznia 2009 10:26
Stanisław Łyżwiński, były piotrkowski poseł i wiceszef Samoobrony, ma kolejne kłopoty. Na karku ma już siedem zarzutów o wykorzystywanie seksualne i gwałt, a ostatnio warszawska Prokuratura Okręgowa oskarżyła Łyżwińskiego i jego małżonkę, też byłą posłankę, o złożenie fałszywych oświadczeń majątkowych (rzeczywiste zobowiązania eksposła wynosiły ponad 5,5 mln zł, w oświadczeniu przyznał się do 510 tys. zł, jego żona zataiła 5,4 mln zł).
Ale to nie wszystko, bo zdaniem prawników Kancelarii Sejmu, były poseł wyłudził od niej 270 tys. zł. W jaki sposób? W Piotrkowie przy ul. Słowackiego 1 założył wirtualne biuro poselskie, a w ING Banku Śląskim rachunek dla nieistniejącego biura. W tym samym budynku mieści się biuro innego piotrkowskiego posła Artura Ostrowskiego (Lewica).
- Nigdy Łyżwińskiego tu nie spotkałem, a biuro w tym miejscu prowadzę od 2005 r. - dziwi się Ostrowski.

Łyżwiński otrzymał zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentach i przywłaszczenia publicznych pieniędzy. Nie przyznał się do zarzutów. Proces w tej sprawie ruszy w lutym. Jako świadkowie wystąpić mają m.in. synowie byłego posła: Błażej i Cezary, radny Sejmiku Województwa Łódzkiego oraz Wanda Łyżwińska.

Marcin Darda POLSKA Dziennik Łódzki

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 3

    reklama

    Dla Ciebie

    6°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio