Właśnie zagadnieniom zdrowego odżywiania poświęcono poniedziałkową konferencję prasową zorganizowaną przez dyrektora ARR w Łodzi, Marka Mazura. Agencja od kilku miesięcy współpracuje z Wyższą Szkołą Biznesu i Nauk o Zdrowiu, wspólnie organizując, również na terenie powiatu piotrkowskiego, "Lekcje zdrowia". Zajęcia takie odbyły się w minionym roku szkolnym m.in. w Rozprzy, Przygłowie czy Moszczenicy. Dzieci zapoznawały się wówczas z piramidą żywienia, poznawały tajniki zdrowego odżywiania się. Studenci przeprowadzili również warsztaty przygotowywania zdrowych posiłków, w ramach których dzieci przygotowały sałatki owocowe i kanapki.
- Nasza akcja z poprzedniego roku szkolnego wzbudziła duże zainteresowanie wśród dyrektorów szkół, szczególnie szkół podstawowych, dlatego chcemy ją kontynuować - mówił podczas konferencji zorganizowanej w Starostwie Powiatowym w Piotrkowie Marek Mazur. - W minionym roku szkolnym takich lekcji odbyliśmy 18. Cieszą się one dużym zainteresowaniem, szczególnie dzieci. Były to zajęcia praktyczne prowadzone przez studentów oraz wykładowców Wyższej Szkoły Biznesu i Nauk o Zdrowiu. Dzieci same przygotowywały kanapki. Lekcje miały formę zabawy. Informacje, które uzyskaliśmy od dzieci były niepokojąc, bo na pytanie, czym odżywiają się dzieci, padła odpowiedź, że słodyczami. Jeżeli pytaliśmy, jakie napoje piją dzieci, to na pierwszym miejscu była cola. Faktem jest, że sporo dzieci cierpi na otyłość, a wynika to właśnie ze złych nawyków żywieniowych. W tym roku szkolnym również będziemy prowadzić podobne akcje. Mamy już zgłoszenia szkół, które chcą się do tego przyłączyć. Lekcje takie prowadzimy w klasach najmłodszych, ale zastanawiamy się czy nie przeprowadzić ich również w przedszkolach.
W poniedziałkowej konferencji prasowej, poza dyrektorem Agencji Rynku Rolnego w Łodzi - Markiem Mazurem, uczestniczył również rektor Wyższej Szkoły Biznesu i Nauk o Zdrowiu - dr n. med. Paweł Skoczylas. Szkoła jest partnerem ARR w promowaniu zdrowych nawyków żywieniowych wśród uczniów.
Komentarze 2
13.09.2011 21:58
o czym my rozmawiamy, skoro polski więzień jest bardziej zdrowo odżywiany niż polskie dzieci w szkołach.. nie będę dodawał, kto ma to jedzenie za darmo a kto musi płacić.
Proponuję akcję w polskich więzieniach "nie zapracowałeś, nie jesz"
13.09.2011 21:27
Zamiast "Tydzień chleba w szkole" proponuję "Tydzień wędliny w szkole" spora grupa dzieci była by na pewno bardziej zadowolona - zwłaszcza jak by się dowiedziała jak z kilograma żywca można zrobić 3 kilogramy mięsa, i nazywać to zdrowym odżywianiem.