Artykuł sponsorowany
Wyobraź sobie moment, w którym po raz pierwszy otwierasz drzwi własnego, zupełnie nowego mieszkania: pachnie świeżą farbą, światło odbija się od jeszcze niezanurzonych w codziennym chaosie ścian, a Ty czujesz lekki dreszcz ekscytacji, bo właśnie spełnia się marzenie o „swoim” miejscu na ziemi. Brzmi idyllicznie, prawda? Niestety – między wizualizacją wykończonego lokalu a rzeczywistością placu budowy kryją się dziesiątki pułapek: od mało przejrzystych zapisów w umowie, przez zaskakujące „waloryzacje” ceny, aż po widmo niekończących się opóźnień.
Na początek rzetelny research dewelopera: wyciąg z KRS (czy spółka nie jest w likwidacji), bilans w Monitorze Sądowym i opinie klientów z poprzednich inwestycji. Sprawdź też, czy grunt ma czystą hipotekę – numer księgi wieczystej znajdziesz w prospekcie informacyjnym.
Nowa ustawa deweloperska (weszła w życie 1 lipca 2022 r.) nakazuje przekazanie Ci prospektu informacyjnego oraz wzoru umowy z wyprzedzeniem. Dokument wyszczególnia m.in. pozwolenie na budowę, media, standard wykończenia i plan zagospodarowania.
Masz prawo zabrać inspektora budowlanego; 300–600 zł za spokojny sen to niewiele. Jeśli podczas odbioru wykryjesz tzw. wady istotne (np. nieszczelne instalacje lub metraż mniejszy niż w umowie), możesz wstrzymać podpisanie protokołu, a tym samym blokować wypłatę kolejnej transzy z rachunku powierniczego. Wszystkie usterki wpisujesz do protokołu – deweloper ma 30 dni na ustosunkowanie się i 90 dni na naprawę.
W przypadku nieruchomości sprzedawca odpowiada z tytułu rękojmi, jeżeli wada zostanie stwierdzona w ciągu pięciu lat od wydania lokalu. Zgłaszasz ją mailowo (z potwierdzeniem odbioru) lub listem poleconym; deweloper ma 14 dni na odpowiedź i 30 dni na usunięcie wady.
VAT: 8 % do 150 m² (lokal) lub 300 m² (dom). Nadwyżka powierzchni podlega 23 %.
PCC: przy zakupie na rynku pierwotnym nie płacisz PCC, a na wtórnym pierwsze mieszkanie od 31 sierpnia 2023 r. jest zwolnione z 2 % podatku.
Bezpieczny Kredyt 2 %: limit 500 tys. zł (singiel) lub 600 tys. zł (rodzina) + wkład własny do 200 tys. zł, co łącznie daje maks. 700–800 tys. zł ceny zakupu.
Ostatni krok to wizyta w urzędzie miasta albo geoportalu: zobacz plan miejscowy, linię zabudowy kolejnych etapów i rezerwy pod drogi. Sprawdź też raport hałasu i planowane linie tramwajowe. Przykładem takiego świadomego wyboru lokalizacji są mniejsze ośrodki w regionie łódzkim. Co ciekawe, można tu dziś znaleźć bardzo konkurencyjne cenowo, a przy tym świetnie skomunikowane apartamenty. Bełchatów wyróżnia się wśród nich dzięki świeżym inwestycjom drogowym, rekreacyjnym i kulturalnym, co sprawia, że stanowi kuszącą alternatywę dla zatłoczonej Łodzi i przyciąga nabywców szukających spokojnego rytmu przy zachowaniu miejskich wygód.
Zakup mieszkania od dewelopera to maraton, nie sprint. Jeśli jednak przejdziesz powyższe etapy krok po kroku, Twoje nowe „M” będzie nie tylko pachniało świeżą farbą, ale i bezpieczeństwem prawnym oraz finansowym. Powodzenia w realizacji mieszkaniowych planów!