TERAZ15°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Kto zadba o pomnik w Polichnie?

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk czw., 16 października 2014 05:44
Jakie wydarzenie historyczne upamiętnia pomnik w Polichnie? Tego trudno dowiedzieć się, patrząc na obiekt, jest on bowiem zniszczony, a napis informujący o tym, z jakiej okazji został wzniesiony dawno odpadł z cokołu.
Zdjęcie 1: Kto zadba o pomnik w Polichnie?

1 z 8

Autor: fot. as
Autor zdjęcia: fot. as
Zdjęcie 2: Kto zadba o pomnik w Polichnie?

2 z 8

Zdjęcie 3: Kto zadba o pomnik w Polichnie?

3 z 8

Zdjęcie 4: Kto zadba o pomnik w Polichnie?

4 z 8

Zdjęcie 5: Kto zadba o pomnik w Polichnie?

5 z 8

Zdjęcie 6: Kto zadba o pomnik w Polichnie?

6 z 8

Zdjęcie 7: Kto zadba o pomnik w Polichnie?

7 z 8

Zdjęcie 8: Kto zadba o pomnik w Polichnie?

8 z 8

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

- Pomnik w Polichnie jest zniszczony. Dlaczego nikt o niego nie dba? - takie pytanie padło z ust mieszkańca naszego regionu w audycji „Magiel” na antenie Strefy FM. Pojechaliśmy na miejsce, by sprawdzić czy jest aż tak źle.

 

Rzeczywiście, pomnik jest zniszczony, cokół popękany, a ścieżka prowadząca do obiektu zarośnięta chwastami.


Postanowiliśmy skontaktować się z Muzeum w Polichnie. Jego pracownik poinformował nas, że teoretycznie pomnik stoi na gruncie, który należy do Muzeum, obiekt podlega jednak Muzeum w Piotrkowie Trybunalskim, którego dyrektor - jak nas poinformowano - wysyła ponoć co jakiś czas ekipę sprzątającą do uporządkowania terenu wokół pomnika.


Kolejny telefon wykonaliśmy więc do dyrektora placówki w Piotrkowie Krzysztofa Wiączka, który udzielił nam wyczerpujących informacji. Po pierwsze obiekt został wzniesiony w 1966 roku, aby upamiętnić czyn zbrojny Gwardii Ludowej. Przebudowany został w okolicach przełomu lat 80. i 90. Pomnik stoi na gruncie będącym w wieczystym użytkowaniu piotrkowskiego Muzeum. - W zasadzie pomnikami powinny zajmować się wydziały gospodarki komunalnej, ale... - zaczyna dyrektor Wiączek. - Mamy pomysł na ten obiekt. Planujemy opracowanie projektu technicznego. W związku z tym chcemy wystąpić do Rady Ochrony Pamięci Pomników Walk i Męczeństwa (działającej przy wojewodzie) o środki na ten cel.


Dyrektor planuje więc kompleksowe zagospodarowanie pomnika i terenu, na którym on stoi – przede wszystkim wyremontowanie samego cokołu, piaskowanie miecza, oświetlenie w formie biało-czerwonej flagi. Krzysztof Wiączek przewiduje, że sam projekt odtworzenia cokołu to koszt ok. 2 - 3 tys. zł. O pomoc w przedsięwzięciu zamierza poprosić m.in. gminę Wolbórz, na terenie której stoi obiekt. - Musimy sobie z tym poradzić - dodaje dyrektor, który plany związane z renowacją pomnika w Polichnie zamierza zrealizować w przyszłym roku.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 16

    ~Kosmos (gość)

    17.10.2014 08:11

    Pomnik należy zburzyć! a o Małym Franku! ZAPOMNIEĆ NIECH HISTORIA ZAPOMNI O KOLABORANTACH I ZDRAJCACH TEGO NARODU! Dla tego jesteśmy Polacy opóźnieni o 75lat - postawić należy pomnik Ludwikowi Danielakowi żołnierzowi AK - temu który walczył i poświęcił swoje życie dla Polski- i Ziemi Łódzkiej! Chwała Bohaterowi!


    ~OVK (gość)

    16.10.2014 17:37

    Pomnik w Polichnie jest zniszczony. Dlaczego nikt o niego nie dba? - takie pytanie padło z ust mieszkańca naszego regionu w audycji „Magiel” na antenie Strefy FM. Pojechaliśmy na miejsce, by sprawdzić czy jest aż tak źle.


    to pytanie należało by zadać Komitetowi Sterującemu z Naczelnym Sterylizatorem z Łódzkiej.


    ~gośc 21 (gość)

    16.10.2014 16:22

    Jaka tu partyzantka była ,chodzili i okradali nocami swoich po wsi a pewno nie jeden Niemca na oczy nie widzial,wiem z opowiesci rodzicow a z takich bohaterow sie robiło.Ci co uczciwie z wrogiem walczyli zostali zapomniani .Rząd z 39 roku to zdrajcy bo zostawili narod na pastwe losu a dzis wszyscy sa zaslużeni ,to wstyd i zaklamanie prawdziwej histori


    ~antypiss (gość)

    16.10.2014 15:47

    IPN obiektywny? haha... tak samo obiektywny jak bohaterscy Ci co najszybciej spieprzyli z Polski do Rumunii w 39 jak zrobiło sie goraco, a później "walczyli" siedząc na tyłkach w Londynie podsyłając młodych nieświadomych na pewną śmierć, z tych londyńskich tchórzy w III RP robi się bohaterów, to Twój obiektywizm? Tych zdrajców powinno się po wojnie powiesić, bo "kapitan opuszcza okręt ostatni"!


    ~rte (gość)

    16.10.2014 15:37

    Biorac pod uwage komu ten pomnik postawili nalezaloby go zburzyc.


    reklama