TERAZ12°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Kradzież w sklepie mięsnym w Piotrkowie

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk śr., 11 stycznia 2017 13:13
Policja z Piotrkowa zatrzymała 23-latkę, która okradła swoją znajomą. Do zdarzenia doszło w sklepie mięsnym - miejscu pracy jednej z kobiet.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

10 stycznia przed południem młoda piotrkowianka odwiedziła swoją koleżankę w pracy, konkretnie w sklepie mięsnym przy ulicy Wojska Polskiego w Piotrkowie. Znajome mogły parę minut porozmawiać, bo akurat nie było klientów. W pewnym momencie sprzedawczyni (47 lat) odeszła na chwilę od lady w kierunku zaplecza. Jej znajoma w tym czasie, zabrała leżący na półce pod ladą portfel, w którym był dowód osobisty i 790 zł. Złodziejka, widząc powracającą koleżankę, krzyknęła, że bardzo się spieszy i opuściła sklep. Pokrzywdzona natychmiast zorientowała się, że padła ofiarą kradzieży. Najpierw usiłowała dodzwonić się do znajomej. Gdy ta nie odbierała telefonu, wówczas powiadomiła o kradzieży policję. Niewiele czasu zajęło mundurowym zatrzymanie złodziejki. - W wyniku przeprowadzonego przeszukania policjanci ujawnili 620 złotych i portfel wraz z dowodem osobistym. 23-latka została przewieziona do komendy. Śledczy przesłuchali kobietę i przedstawili jej zarzut kradzieży. Za popełnione przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności – informuje oficer prasowy Komendy w Piotrkowie.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 19

    ~co gość (gość)

    12.01.2017 21:11

    Tadek po coś odstawiał leki?Łapówke za prace w Piotrkowie?Gdzie niby?hak juko hearing czy markety bardziej??


    ~Spizgany ziomek. :) (gość)

    12.01.2017 11:35

    Do tadekk. Gdyby nie ludzie ze wsi to bys z glodu umarl, bo w miescie nie wychodujesz trzody, bydla i innych produktow potrzebnych do codziennego zycia... I nie obrazaj ludzi ze wsi pracujacych w miescie.


    ~~wiesiek (gość)

    12.01.2017 10:46

    Ja też myślałem,że zrobiła skok na kiełbasę,a nie portfel ukradła...


    ~ubu bubu (gość)

    12.01.2017 08:41

    ale nius kurde


    ~cześć czołem kluski z rosoł (gość)

    11.01.2017 22:48

    A czy ta 23 letnia"koleżanka" niee pracowała czasem w mięsnym razem z tą starszą koleżanką (tzn.szefową)???Czyżby to była sympatyczna jak wku*rwiony amstaff Gosia D?


    reklama

    Dla Ciebie

    12°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio