Od nowego roku nie wolno przycinać psom uszu i ogonów. Taki zapis pojawił się w znowelizowanej ustawie o ochronie zwierząt, która weszła w życie w styczniu. Teraz, jeżeli właściciel zdecyduje się na taki krok, poniesie karę.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
- Właściciele przychodni weterynaryjnych powinni znać tę ustawę i nie powinni wykonywać tych zabiegów. W innych państwach jest taki zakaz i jeśli jakieś zwierzęta mają od nas trafić na przykład do Szwajcarii, to pierwsze pytanie, jakie pada, dotyczy tego, czy mają one ogony i uszy. Nie przyjmują oni psów bez uszu i z obciętym ogonem – mówi Grażyna Fałek, prezes piotrkowskiego Oddziału TOZ.
Nowa ustawa między innymi zwiększa kary za znęcanie się nad zwierzętami z dwóch do trzech lat pozbawienia wolności. Dodatkowo w myśl ustawy każdy, kto napotka w lesie lub poza terenem zabudowanym porzuconego psa lub kota - w szczególności na uwięzi, musi powiadomić o tym schronisko dla zwierząt, straż gminną lub policję.
Komentarze 10