Trasa, jaką miało do pokonania osiemnastu cyklistów, przebiegała z Moszczenicy do Czarnocina. Na miejscu na uczestników czekała Barbara Sabat - sekretarz gminy Czarnocin, która zorganizowała pobyt grupy rowerzystów w swojej gminie, zapewniając im szereg atrakcji. W programie było m.in. zapoznanie z historią Czarnocina, zwiedzanie Zespołu Szkół Rolniczych, zabytkowego kościoła parafialnego i domu rodzinnego Władysława Stanisława Reymonta. Nie zabrakło gorącej grochówki, pączków podarowanych przez miejscową cukiernię, kawy i herbaty.
Na zakończenie organizator wręczył nagrody najmłodszemu i najstarszemu uczestnikowi rajdu.
Komentarze 0