Żołnierze, księża, kombatanci, parlamentarzyści, samorządowcy, strażacy, harcerze, młodzież, mieszkańcy ziemi piotrkowskiej i bełchatowskiej oraz mieszkańcy gminy Wola Krzysztoporska 7 września zebrali się, jak co roku, pod pomnikiem Obrońców Gór Borowskich, by uczcić pamięć obrońców poległych tu w 1939 r.
W bitwie na Górach Borowskich, zwanych też „Piotrkowskimi Termopilami”, 86 lat temu poległo aż 663 żołnierzy 2. Pułku Piechoty Legionów pod dowództwem płk. Ludwika Czyżewskiego. W rocznicę jednej z największych bitew kampanii wrześniowej 1939 roku pod pomnikiem na Górach Borowskich odprawiona została msza święta polowa w intencji poległych. Odczytany został też apel poległych zakończony salwą honorową, a przedstawiciele różnych środowisk złożyli wiązanki kwiatów.
Wcześniej jednak do zebranych zwrócił się gospodarz tego terenu, wójt Roman Drozdek.
- Dziś, w czasach, gdy świat znów staje na krawędzi wojny, gdy wartości są relatywizowane, a historia zakłamywana, Polska potrzebuje odwagi, potrzebuje ducha Gór Borowskich, który towarzyszył naszym żołnierzom, gdy z różańcem w dłoni stawiali czoła niemieckim czołgom – mówił Roman Drozdek. – Pamięć to nie tylko wspomnienie, pamięć to przede wszystkim zobowiązanie, to nasze zadanie, by przekazać kolejnym pokoleniom prawdę, że Polska walczyła, cierpiała, że Polska nie zapomniała i nie zapomni nigdy ani o Górach Borowskich, ani o ofiarach niemieckiego i sowieckiego terroru, ani o świętej powinności upominania się o sprawiedliwość – mówił wójt Roman Drozdek.
O losach swojego dziadka sierż. Jana Olejniczaka, który walczył na Górach Borowskich, opowiedziała z kolei Halina Piskorska, która wraz mężem Marianem poświęciła kilkanaście lat, by odnaleźć miejsce pochówku bohatera Września’39 (wynikiem tych poszukiwań jest książka Haliny Piskorskiej „Oddałem, co miałem najcenniejsze”).
Wzorem lat ubiegłych wręczone zostały także statuetki – „Rogatywki ppor. Apoloniusza Zawilskiego”. W tym roku kapituła doceniła 3 osoby, które swoją działalnością przyczyniają się do kultywowania pamięci o bohaterach. A statuetki otrzymali: Marian Piskorski, prezes OSP Bogdanów Mieczysław Frankiewicz i druh Jacek Młynarczyk (PSP Bełchatów).
Na koniec wójt gminy Roman Drozdek i przewodnicząca Rady Gminy Wola Krzysztoporska Kamila Kaczorowska wręczyli podziękowania tym, którzy co roku uświetniają swoją obecnością obchody rocznicy bitwy na Górach Borowskich. A trafiły one m.in.: do przedstawicieli wojska, duchowieństwa, samorządu Sandomierza i Haliny Piskorskiej - autorki książki o obrońcy Gór Borowskich Janie Olejniczaku.
Uroczystości wrześniowe zorganizowali wspólnie wójt gminy Roman Drozdek z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Woli Krzysztoporskiej, a poprowadził je dyrektor GOK Marcin Pawlikowski. Oprawę wojskową zapewniła Kompania Honorowa z 7 Dywizjonu Lotniczego w Nowym Glinniku, natomiast oprawę muzyczną – Orkiestra Dęta z Bogdanowa.
W obchody włączyły się także: KGW Borowa, które przygotowało dla przybyłych słodki poczęstunek i KGW Wygoda, które częstowało przybyłych pyszną grochówką.
Komentarze 17