- Pozostały prace wykończeniowe. Same nawierzchnie, ogrodzenie i kontenery są już ukończone. Mamy nadzieję, że w niedługim czasie uda nam się oddać obiekt do użytku. Robimy wszystko, by było jak najszybciej, ale niestety nie wszystko zależy od nas. Zwracamy także uwagę na prawidłowość wszystkich etapów budowy - mówi Alojzy Włodarczyk.
- To klasyczny „Orlik”, który spełnia wszystkie normy narzucone dla tego typu obiektów - dodaje z-ca wójta Robert Kukulski. Gorzkowicki Orlik kosztował milion złotych z czego 33% wyłoży gmina. Jego budowa nieco się opóźniła - z winy wykonawcy. Dlatego gmina nałożyła karę. Kompleks może więc kosztować nieco mniej niż 330-350 tysięcy złotych.
Komentarze 4