Czy zbrodniarz wojenny trafi do Piotrkowa?

Arwo3 czw., 20 września 2012 18:08

Gen. Radislav Krstić prawdopodobnie będzie siedział w polskim więzieniu. Poprosił o to Międzynarodowy Trybunał Karny dla Byłej Jugosławii. Serbski dowódca dostał 35 lat więzienia za masakrę ludności muzułmańskiej w Srebrenicy w 1995 roku. Jeśli trafi do Polski to może odsiadywać karę w jednym z najnowocześniejszych więzień w Europie – w Piotrkowie.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

O sprawie napisała czwartkowa „Gazeta Wyborcza”. Jak czytamy wniosek trybunału już wkrótce rozpatrzy Sąd Okręgowy w Warszawie. Jeżeli zostanie zaakceptowany to Krstić obecnie przebywający w areszcie w holenderskiej Hadze trafi do jednego z polskich więzień. Dlaczego? Bo Polska zobowiązała się przyjmować zbrodniarzy wojennych skazanych przez Trybunał.

Serb odpowiada za masakrę 8 tysięcy muzułmanów w Srebrenicy w czerwcu 1995 roku. Trzy lata później zatrzymali go angielscy i amerykańscy komandosi a w 2001 roku usłyszał wyrok, który już wkrótce może odsiedzieć przy ul. Wroniej w Piotrkowie.

Areszt Śledczy w Piotrkowie funkcjonuje od 2003 roku. Obiekt ten jest uważany za jeden z najnowocześniejszych zakładów penitencjarnych w Polsce. Teoretyczna pojemność wynosi 721 miejsc.

Więcej o sprawie w piątkowym wydaniu „Gazety Wyborczej” w artykule „Haga daje nam więźnia”. (aw)