Mężczyznę znalazła jedna z mieszkanek bloku, natychmiast wezwała policję. Na miejsce przyjechał też prokurator. Jak poinformował nas Sławomir Mamrot, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim, mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów, ale ustalono, że mieszkał w tym bloku, nie miał obrażeń, które wskazywałyby na udział osób trzecich. Ostateczną przyczynę zgonu wykaże sekcja zwłok. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie.
Komentarze 21